Opinia na temat książki Ósma szansa na miłość

Megan i Tom przeżyli okropny dzień w przeddzień ślubu. Pokłócili się oraz na jaw wyszły pewne skrywane tajemnice. Pomimo, że następnego dnia chcieli odwołać ślub, jutro nie nadeszło. Zostali uwięzieni w jednym dniu i muszą zrobić wszystko idealnie by jutro nadeszło. Jak potoczą się ich losy? Co się wydarzy?

🦋Od kiedy przeczytałam opis byłam bardzo ciekawa tej książki. Wydarzenia poznajemy z perspektywy dwójki głównych bohaterów - Megan i Toma. Głowni bohaterowie utknęli w przeddzień swojego ślubu. Są razem ze sobą 12 lat. Jednak podczas życia razem popadli w rutynę przez co zapomnieli o szczerych rozmowach o tym co im leży na sercu. Dzięki temu jesteśmy lepiej poznać głównych bohaterów, ich myśli, wspomnienia, chęci czy emocje jakimi się kierują. Ta książka jest przepełniona różnymi emocjami - czasami śmiałam się, uśmiech nie schodził mi z twarzy ale tez zdarzało, że byłam smutna. Po przeczytaniu drugiego dnia miałam lekkie obawy czy nie będzie ta książka zbyt przewidywalna. Jednak po przeczytaniu dalszych dni, rozdziałów nie nudziłam się a nawet autorka mnie zaskakiwała momentami. Czytając znalazłam wiele cytatów, które mi się podobały i myśle, że skłaniaja do refleksji. Pokazuje ona, że ważne w życiu jest kierowanie się głosem serca. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Jest idealna na jeden wieczór. 8/10