Recenzje książki "Ostatni pasażer"

Motyw statku widmo jest wdzięcznym tematem, cieszy mnie to bardzo, bo należę do miłośników klasycznego horroru, z którym zjawy, duchy i imaginacje ewidentnie mi się kojarzą. Dlatego chętnie sięgam po wszelkie makabreski i historie ghost story. „Ostatni pasażer” Manela Loureiro, Pana od „Apokalipsy Z”, wydawał się dla mnie idealny, niestety kilka p... Recenzja książki Ostatni pasażer

@Natula × 3

"Bo ten statek jest przeklęty (...) Pożera ludziom dusze, a potem je wypluwa, zamienione w coś mrocznego". Motyw, pływającego po wodach oceanu statku widmo rozpala wyobraźnię ludzi od wielu, wielu lat. Nie dziwi więc fakt wykorzystywania tego elementu w fabułach książek reprezentujących popularny gatunek horroru, jakim jest ghost story. "Ostatni... Recenzja książki Ostatni pasażer

@WioletaSadowska × 1

Manel Loureiro to autor, z którego twórczością już się zapoznałam w całkiem niezłym stopniu. Nie tak dawno temu miałam przyjemność zapoznać się z jego trylogią „Apokalipsa Z”, która nie ukrywam – spodobała mi się. Z każdą kolejną częścią widziałam rozwój autora i coraz lżejsze pióro, co bardzo mnie cieszyło. Za każdym razem widziałam, że autor posi... Recenzja książki Ostatni pasażer

@Shetani

Akcja powieści "Ostatni pasażer" rozpoczyna się w sierpniu 1939 roku, na kilka dni przed wybuchem II wojny światowej. Angielski węglowiec „Pass of Ballaster” przemierza wody północnego Atlantyku. Ze względu na gęstą mgłę i bardzo złą widoczność, omal nie dochodzi do zderzenia z olbrzymim statkiem wycieczkowym o nazwie „Valkirie”. Ten nieoświetlony... Recenzja książki Ostatni pasażer

@ksiazkianny

Czy to możliwe żeby potężny wycieczkowiec został odnaleziony dryfujący, na otwartym oceanie, bez żywej duszy na pokładzie? Zapewne tak, mogło dojść do porwania i rabunku albo wybuchła epidemia. Drążmy dalej, co jeśli nie ma absolutnie żadnych śladów walki, a w powietrzu unosi się świeży zapach smakowitych potraw? Wtedy wszystko staje się trochę bar... Recenzja książki Ostatni pasażer