Ambasador Wielkiej Brytanii w ZSRR sir Richard Stafford Cripps ciągle przekonuje zastępcę ludowego komisarza spraw zagranicznych ZSRR towarzysza Andrieja Wyszyńskiego, że Związek Radziecki powinien uderzyć na Niemcy, i stale otrzymuje kategoryczną odpowiedź. Odpowiedzi tej udziela ten sam Andriej Januarewicz Wyszyński, potocznie zwany Jaguarewiczem, który w swoim czasie o mało nie wsadził do więzienia towarzysza Lenina. Po zwycięstwie Lenina Wyszyński zmienił orientację i poglądy, stał się zagorzałym leninowcem, a za Stalina wraz z towarzyszem Jagodą kręcił korbą proletariackiej maszynki do mięsa. Następnie Wyszyński wepchnął Jagodę do tej samej maszynki i nadal kręcił korbą wraz z towarzyszem Jeżowem. Potem również Jeżow dostał się w tryby, a Wyszyńskiemu udało się wywinąć i w uznaniu tej obrotności rzucono go na front dyplomatyczny. I oto teraz Jaguarewicz Obrotny przyjmuje angielskiego ambasadora i oznajmia, że Związek Radziecki pragnie tylko pokoju i nie chce słyszeć o żadnej wojnie. Wyszyński stanowczo odrzuca brytyjską propozycję przystąpienia ZSRR do wojny, ale jest to tego rodzaju "stanowczość", że pozwala Crippsowi po tygodniu prośbę powtórzyć.