To historia Olgi, najstarszej córki cara Mikołaja II. Mam wrażenie, że pozostałe siostry zostały przyćmione najmłodszą oraz następcą tronu i mało o nich wiadomo.
Książka składa się z pięciu części obrazujących poszczególne etapy i zmiany życiowe, i bazuje na dwóch liniach fabularnych, z których jedna zmierza do początku drugiej. Sam zabieg całkiem fajny, lubię takie urozmaicenia, ale nie podobało mi się, że skakaliśmy w czasie między każdym rozdziałem. Było to męczące i wolałabym, gdybyśmy naraz poznali więcej z danego wątku zanim przeskoczymy do drugiego.
Ale dzięki tej książce mamy wgląd w to jak wyglądało życie carskiej rodziny, nie zdawałam sobie sprawy, że córki były odizolowane od towarzystwa byle uchronić sekret chorowitego brata. Ale oczywiście jest to ubarwione. W tej historii zagłębiamy się w miłosne przygody Olgi i złamane serca. Obserwujemy jak wspomaga lud w czasie wojny i jakim silnym charakterem była obdarzona. Historia została oparta na pamiętnikach księżnej oraz na innych źródłach podanych w bibliografii.
Atutem tej książki jest też słowo od autorki, w którym rozjaśnia luki i zmiany fabularne wobec prawdziwej historii oraz daje nam jasno znać, że mimo wszechobecnego mitu - cała carska rodzina nie żyje.
Jeżeli ciekawią Cię losy dynastii Romanowów, to sięgnij po tę książkę, poza lekką powieścią oferuje na koniec garść informacji.
Ode mnie 7/10 ⭐
Współpraca barterowa z wydawcą.