Jest coś fenomenalnego w "Palcie ryż każdego dnia" i nie polega to na tym, jak jest ta książka napisana ani kim są postacie, tylko na tym, o czym ona opowiada, a opowiada za każdym razem o czym innym, w zależności od tego, kim się czujesz, kiedy ją czytasz. Można używać jej jako barometru dla własnych nastrojów albo miernika cynizmu i rozczarowania światem. Polecam.
Anderson, bohater nie mniej zawikłany niż postaci z innych utworów pisarza-bezdomny buntownik wyrwany z tradycji kulturowej, który nie potrafi zapuścić korzeni na obcym gruncie, "nie może wyzbyć się a...