Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu

Veronika Mabardi
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów

Opis

Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu jest pierwszą powieścią belgijskiej pisarki Veroniki Mabardi. To poetycka historia dziewczynki, która po śmierci matki przestaje mówić i zostaje wysłana do kobiety mieszkającej blisko lasu na czas „powrotu do świata”. Las odgrywa ważną rolę w dojrzewaniu bohaterki i w wejściu w dorosłość na jej własnych zasadach. Veronika Mabardi snuje opowieść o znaczeniu słów, o dzieciństwie, o relacjach międzyludzkich i o subtelnych związkach człowieka z przyrodą.
Tytuł oryginalny: Les Cerfs
Data wydania: 2022-06-02
ISBN: 978-83-63056-86-5, 9788363056865
Wydawnictwo: Lokator
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 130
dodana przez: MgorzataM

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@mewaczyta
2023-07-13
8 /10
Przeczytane

„Powiedz coś, ptaszyno, proszę cię, przestań tak na mnie patrzeć. Boję się, gdy znikasz, gdy jesteś taka, to jakby nikogo nie było.“


Veronika Mabardi to autorka poetyckich zdań, skomplikowanych uczuć i zrozumienia znalezionego w naturze. Tkaczka ludzkich charakterów, czułości gestów i wagi spojrzeń. Wszystko zaczyna od śmierci oraz milczenia, powoli snuje historię uczuć oraz lęków, a to wszystko po to, by powoli zmierzać do wyciszenia. Do obrania kierunku w wewnętrznym świecie pełnym subtelnego chaosu.

„Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu“ to powieść nietuzinkowa. O dziewczynce, która traci matkę, a wraz nią odchodzi głos. I choć usta nic nie mówią, to w głowie dzieje się wiele. Gdy sytuacja przerasta jej pogrążonego w żałobie ojca, ten oddaje córkę pod opiekę do miejsca, gdzie na wyciągnięcie ręki jest las. Piękno natury, dzikość przyrody. Na wyciągnięcie są też dorośli o sercach na jednych otwartych, na drugich zamkniętych. Wszyscy przeżywają swoje małe dramaty, mają własne lęki, chwile smutku i momenty ukojenia. Trwają obok siebie, a ich serca przelewają się, niczym woda z przepełnionego naczynia. Wszystko to jednak dokądś zmierza. Do ostatniej kropki, która na naszych oczach zamienia się w wielokropek.

A dzięki temu moja ciekawość tytułów od wydawnictwa Lokator jedynie rośnie. Co krok zaskakuje mnie pięknem prozy. Szczerością uczuć przy nietuzinkowej stylistyce.


przekł. Karolina Czerska

× 3 | link |
@MgorzataM
2022-07-09
8 /10
Przeczytane A: Posiadam Y: 2022 X: Inspirująco-intrygujące

Cytaty z książki

Kiedy się coś zaczyna od zera, to mówi się o białej kartce. Ludzie mówią, że biel jest jak nic, jak zero, ale się mylą. Biel to jest wszystko naraz! Ludzie za bardzo się spieszą, wszystko im się miesza, myślą, że biel jest przezroczysta, a właśnie że nie, bo kiedy coś jest białe, to wszystko jest możliwe, tak jak z tobą, nie jesteś przezroczysta, przecież cię widać, więc bez przesady!
Ona słyszy ludzi, nawet wtedy, gdy nic nie mówią. Wie, czego chcą, słyszy to, co jest poza słowami, ich niecierpliwość, potrzebę bycia słuchanym, potrzebę istnienia, smutki ukryte pod starannie opakowanymi słowami. Nie mówią po to, żeby coś powiedzieć, mówią, bo chcą czegoś albo chcą czegoś uniknąć. Tylko czasami... Nie może skupić się jednocześnie na ich słowach i na tym, czego po cichu chcą. Nie może znieść ich słów.
Dodaj cytat