„Z drugiej strony książki” to pozycja niecodzienna. Raczej rzadko zdarza się, że wydawnictwo decyduje się na opublikowanie wywiadu ze swoim autorem w formie obszernej książki. Premiera zbiegła się z dwudziestymi urodzinami Fabryki Słów, która jako nowopowstałe wydawnictwo postawiła właśnie na bohatera tej książki-wywiadu, czyli Andrzeja Pilipiuka. Pierwszy raz spotkałem się z takim tytułem, ale było to ciekawe doświadczenie. Dzięki obszernemu wywiadowi i długim wypowiedziom Wielkiego Grafomana możemy dowiedzieć się jak tworzył on swoje najbardziej znane dzieła, co go do tego inspirowało, ale też posłuchać o jego światopoglądzie i wielu innych kwestiach. Nie w każdej kwestii się z nim zgadzam, ale staram się oddzielić poglądy autora od jego twórczości.
Ponadto, jest to również dobra książka, by poznać choć trochę realia komuny z ręki osoby, która żyła w tych czasach i ma o nich wiele ciekawego do opowiedzenia.
Według mnie, jest to książka warta uwagi, jednak od razu przestrzegam, że najlepiej czyta się ją na przemian z powieścią fabularną, gdyż po jakimś czasie czytanie wywiadu może być nieco nużące.
Po więcej recenzji zapraszam na Instagrama @chomiczkowe.recenzje