Opinia na temat książki Po Syberii

@askadze @askadze · 2011-12-07 16:51:02
Przeczytane
Czytając książkę Thubrona możesz owszem podróżować po Syberii nie wychodząc z domu, lecz podróż ta nie byłaby twoją podróżą idealną. Generalnie po przeczytaniu tej książki nie chciałbyś tam pojechać. Tak niezwykła kraina jaką jest Syberia, której siłą są ogromne obszary czystej, dziewiczej natury u Thubrona przeistaczają się w obraz zdegradowanych, marnych stepów, pól, drzew, ogromnych lasów bez potencjału i przyszłości. Ludzie których autor spotyka traktowani są przez autora z góry. Nad każdym km wisi historia. Tak jakby autor chciał zauważyć jak to było kiedyś pięknie i jak jest teraz okropnie. Opisuje opuszczone fabryki, zanieczyszczone rzeki, zdegradowanych ludzi, którzy żyją w oderwaniu od świata w swoich własnych szaleństwach, które autor od razu zauważa i z których ironizuje, są brzydkie dziewczyny, głód, bezrobocie, zapuszczone muzea. Czym głębiej pogrążamy się w Syberii tym jest gorzej. Generalnie współczuje autorowi, że odbył tak smutną i przygnębiającą podróż. Pewnie dlatego, że nie mógł w swoim postrzeganiu wyzbyć się stereotypów. Pewnie dlatego, że bardziej mamy przed sobą literaturę niż reportaż - dlatego też większość historii, i to się czuje, jest ubarwionych, wystylizowanych, zmyślonych. Zaczynamy podróż od zdania " człowiek w kajdanach zawsze przemierzał te pola lodowe" a kończymy zwiedzając gułag na Kołymie. Autor postrzega życie na Syberii przez pryzmat reżimu Stalinowskiego ( a to strasznie męczy) i chyba nie zdaje sobie sprawy, że ludzie, żyjący obojętnie gdzie, czy na Syberii czy w stolicy, przeżyli to co mieli przeżyć, lecz pomimo wszystko żyją dalej, kroczą naprzód bez brzemienia komunistycznego państwa, bo tak na prawdę, taki zwykły człowiek jest bardzo daleko od takiego rodzaju spraw. Natomiast autor powraca wciąż do tego tematu, drąży.Trzeba też zaznaczyć, że pomimo, że ta książka wyszła na naszym rynku w 2011 roku, została natomiast napisana w 1999 roku, zatem podróż została odbyta, myślę, 95' - 96' rok. Zatem dzisiejsze realia z pewnością w jakimś tam stopniu uległy zmianie. Każdy bohater podróży Thubrona nie zważywszy na wiek "zaczyna się sypać" - przez 400 stron ciągnie się proces "sypania się" i nie ma ani jednego fragmentu gdzie coś "rozkwita".
Ocena:
Data przeczytania: 2011-12-07
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Po Syberii
3 wydania
Po Syberii
Colin Thubron
9.3/10
Seria: Orient Express

Syberia opisana przez Thubrona okazuje się kwintesencją Rosji ? na powierzchni resztki obozowych baraków sprzed 50 lat, a pod lodem mamuty zachowane tak, że można policzyć liście z ich ostatniego posi...

Komentarze

Pozostałe opinie

Smutna opowieść o smutnej krainie. Krainie rozsypujących się ludzi, domów, fabryk, obozów. I do tego przygnębiający obraz człowieka rosyjskiego. Takiego stłamszonego przez system i władzę ZSRR. Ponura...

Właśnie odbyłam podróż po Syberii. Po lekturze tej książki, mam w głowie obrazy, wyobrażenia, a nawet wspomnienia tak żywe, jakbym naprawdę tam była. Książka uwodzi i hipnotyzuje z niewymuszoną swobod...

@gestia@gestia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl