I wchodziłem do gospody "Pod Mocnym Aniołem", i w celu uporządkowania doznań wypijałem cztery pięćdziesiątki. Potem w pobliskim sklepie kupowałem butelkę wódki i stawiałem czoło rozgardiaszowi przedmi...
Czytałam ją już kilkanaście lat temu, teraz wróciła do mnie zupełnie przypadkiem, ale skoro wpadła w moje ręce postanowiłam ja przeczytać i sprawdzić jakie emocje tym razem wywoła we mnie. Znów jeste...
Problem alkoholizmu oczami alkoholika-erudyty, alkoholika-inteligenta, alkoholika-pisarza, alkoholika-artysty. Piękny język, stojący w sprzeczności z tematyką. I chyba dlatego robi podwójne wrażenie....
Słuchałam w świetnej interpretacji Andrzeja Grabowskiego. Czytać nie miałam ochoty, ale potraktowałam ją jako lekturę, którą chcę poznać. Pierwsze skojarzenia miałam z powieścią Jerofiejewa „Moskwa...