Opinia na temat książki Pod Mocnym Aniołem

Słuchałam w świetnej interpretacji Andrzeja Grabowskiego. Czytać nie miałam ochoty, ale potraktowałam ją jako lekturę, którą chcę poznać. Pierwsze skojarzenia miałam z powieścią Jerofiejewa „Moskwa- Pietuszki”. Jednak w tamtej powieści jest mowa o degradacji człowieka i społeczeństwa. Tutaj wymowa jest zupełnie inna. Jeden rozdział jest poświęcony znanym i bardzo dobrym pisarzom, którzy pili. Tak jakby picie było nieodłączną częścią umysłów twórczych. Dla mnie jest to rodzaj usprawiedliwienia. Nie potrafię ocenić autentyczności przeżyć autora. Jednak patrząc się na nagrody, które otrzymała, to oceniający ją mają co najmniej wiedzę o takich przeżyciach. Jednak pod względem literackim jest to bardzo dobra powieść. Jak zwykle u Pilcha kunsztowny i plastyczny język. Ukazuje świat, który jest mi obcy.