Opinia na temat książki Podróż

@bea-ta @bea-ta · 2021-02-11 17:50:26
Przeczytane Biblioteka domowa przeczytane 2021 przeczytane przed 2015 rokiem
„Wystarczy zdobyć się na odrobinę życzliwości wobec Życia, a wyda się nam ono zupełnie przyjemne.”

Tytułowa podróż, w którą na zaproszenie sławnego brata udaje się do Włoch szary urzędnik z Warszawy lat pięćdziesiątych XX wieku, to coś, jak pokerowe "sprawdzam" rzucone życiu. To podróż po wiedzę: po co?, co warto?, czy warto? W tle mamy życie średniosytuowanej rodziny w dwudziestoleciu międzywojennym, relacje w tej rodzinie, jej marzenia i dążenia, ważne kobiety w życiu bohatera, jego młodzieńcze fascynacje, wątek popowstańczy i powojenną rzeczywistość ludzi „stojących w oknie”. I podróż. Przez życie. I Europę. Z przepięknymi opisami, nastrojami, emocjami.

Taak. Lubię styl pisania Dygata, dobór słów tworzący niezwykły nastrój, sposób wciągania czytelnika w rozmyślania, zdania, które powodowały u mnie łaskotanie w piętach i zapełniały moje ogólniakowe zeszyty. Kiedyś uwielbiałam niezwykłą mieszankę melancholii i ciążącego fatum, poczucia końca wtedy, gdy ledwie mogłoby się zacząć. Poruszało mnie jego spojrzenie na życie, codzienność, na miejsce człowieka myślącego we współczesnym świecie. Teraz widzę jego ironiczny uśmiech. I niedosłowność. I taki Dygat podoba mi się jeszcze bardziej.

"Istnieje w języku polskim słówko: "a nuż". Chyba tylko w polskim. Jego istnienie wywodzi się z właściwej mieszkańcom tego kraju wiary w cuda oraz z głębokiego braku zaufania do solidności i konsekwentnego przebiegu wszelkich zjawisk".
Ocena:
Data przeczytania: 2021-02-11
× 12 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Podróż
2 wydania
Podróż
Stanisław Dygat
8.6/10

Misternie skonstruowana historia przeplatających się olśnień i rozczarowań: miłością, braterską przyjaźnią, krajem i mitycznymi Włochami.

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl