Opinia na temat książki Pomoc domowa

Powieść niezwykle wciągająca i wywołująca burzę emocji, w tym wielu negatywnych. Przez połowę książki byłam przekonana, że to Nina jest tą złą postacią. A że nienawidzę przemocy w żadnej postaci, zarówno fizycznej jak i psychicznej to jej zachowanie mnie mocno denerwowało. Jakież było moje zdumienie gdy okazało się później, że była ona jedynie marionetką w rękach jej brutalnego męża, który mógł szantażować ją zdrowiem i życiem jej córeczki. Gdy Milli wkroczyła w ich życie postanowiła się ratować i to potrafię zrozumieć. Nie podobała mi się tylko forma ucieczki. Ale życie potrafi zaskakiwać i trafiła kosa na kamień. Milli nie była pokorna i nie pozwoliła się zapędzić w kozi róg. Ale zakończenie to dosłownie wbiło mnie w fotel. Całkowite zaskoczenie i jednocześnie zapowiedź dalszego ciągu. Już zarezerwowałam kolejna książkę z cyklu w bibliotece i zacieram ręce, że wkrótce do mnie dotrze.