Książkę cechuje duża różnorodność styli i jakości. Ale to wiadomo zbiór pamiętników, więc ludzie różnie piszą.
Z wspomnień widać wielką biedę i żal ludzi. W tym tych, którzy walczyli w Powstaniu Wielkopolskim i po powrocie do ojczyzny nie mają pracy. Wielu zostało komunistami i wtedy jeszcze trudniej było znaleźć pracę, choć wydaje się, że nie też byli sami sobie winni. Bo trudno mieć żal o to, że zostało się wyrzuconym z roboty za nie przyjście do pracy 1 maja.