22 października 1909 roku dokonano największego skoku w historii Polski, a przy okazji jednego z największych aktów profanacji. Okradziono jasnogórski obraz Czarnej Madonny, który przybrany był w szaty wysadzane perłami i diamentową koronę. Kto stał za tą zbrodnią? Wiele wskazuje, że jeden z braci zakonnych, Damazy Macoch. To jednak nie jedyny grzech obciążający jego sumienie. Brat Damazy zyskał ponurą sławę, nie gorszą od tej, jaką bardziej na wschód miał Rasputin. Na Jasnej Górze Damazy był szefem szajki bardzo nieświętych braciszków – pili w swoich celach alkohol, wypuszczali się bez habitów na nocne hulanki, romansowali z kobietami i kradli. Ostatecznie posunęli się nawet do odrażającego morderstwa, a krew ofiary splamiła mury samego klasztoru. W serialu „Przestraszenia. Horror na faktach” Agnieszka Haska i Jerzy Stachowicz opowiadają prawdziwą historię demonicznego zakonnika. Zaczynają od trupa znalezionego w dryfującej w Warcie sofie. Czyta Jakub Wieczorek.