"Ptak dodo" to moje pierwsze spotkanie z piórem Michała Rusinka. Powiem tak: obym przeżywał więcej takich literackich spotkań! Intelektualna uczta dla ducha i umysłu.
Informacja czy propaganda? Michał Rusinek rozbraja język polityków (nie tylko przed wyborami) „Dziady”i dziadersi. Odmieniane przez wszystkie przypadki lex Czarnek i Polski Ład. Wojna. Dobra zmi...