Opinia na temat książki Rany kamieni

@anetakul92 @anetakul92 · 2019-11-26 08:04:55
Przeczytane
TAJEMNICZY UCIEKINIER
Gdzieś we Francji ucieka pewien mężczyzna. Nic o nim nie wiemy. Domyślamy się, że jest młody, przed czymś ucieka; z dawnego miejsca zabrał ze sobą pakunek, który może na niego ściągnąć prawdziwe kłopoty. Zostaje złapany jak zwierzę, pod opieką domowników dochodzi do zdrowia, by na dłużej tam się osiedlić. Nie wie, że mieszkańcy skrywają tak samo mroczną tajemnicę jak on. Kto jest prawdziwym zagrożeniem? Jakie mroczne sekrety skrywają bohaterowie?

WSPOMNIENIA Z LONDYNU
Bliżej poznajemy mężczyznę dzięki jego wspomnieniom z Londynu. Dowiadujemy się, że był zakochany w pewnej artystce. Wiódł normalne życie, miał przyjaciół, pasję, marzenia. Wkrótce pojawiły się problemy, które zmienią go na zawsze. Co wpłynie na ucieczkę bohatera? Jaki największy błąd dokonał?

Nie spodziewałam się, że "Rany kamieni" będzie takie słabe. Historia jest nudna i przewidywalna. Beckett'owi na koniec udało się mnie zaskoczyć z jedną kwestią, ale ta opowieść tak uśpiła moją czujność, że każdy czytelnik mógł się zmylić. Opowieść nie jest warta zachodu, to nie jest cykl z David'em Hunter od którego nie można się oderwać. Wszystkiego można było się już domyślić na początku. Szczerze nie polecam.
Ocena:
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Rany kamieni
2 wydania
Rany kamieni
Simon Beckett
7.3/10

Rany kamieni - tu wszystko jest inne: bohater, sceneria, tylko Beckett jest taki sam: Mistrz wyrafinowanej prozy, oszczędnych środków, bogatego języka, plastycznych opisów. Mistrz emocji, mistrz nastr...

Komentarze

Pozostałe opinie

Moja recenzja na stronie: @Link

@Martynka86@Martynka86

Pamiętam ten dzień, jakby to było wczoraj. Wchodzę sobie do księgarni, mój wzrok przykuwa najpierw okładka, a później magiczne nazwisko autora "SIMON BECKETT". Rozpędzam się, porywam ją z półki, wlekę...

3:2 Na razie na 5 książek autora, które przeczytałam 3 były dobre. Niestety ta do nich nie należy, nudna powieść. Trudno mi cokolwiek napisać, bo w sumie nie ma o czym.

@sandrajasona@sandrajasona

Przyjemny, lekki i odrobinę rozczarowujący kryminał. Rozkręca się bardzo powoli i rozwiązanie jest bardzo oczywiste. Liczyłem na coś więcej po autorze Chemii śmierci ale z drugiej strony narracja była...

@temptershell@temptershell
© 2007 - 2024 nakanapie.pl