Niestety ostatnia już część sagi o robotach, szkoda. Jednak nie można jej przez to nic odejmować bo niczym nie ustępuje poprzednim trzem częściom. Szkoda, że nie spotykamy juz Elijaha, ale pozycja również godna polecenia.
Z górą sto lat po śmierci Elijaha Baleya z wolna zaczyna się spełniać jego największe marzenie a z Aurory mieszkańcy Ziemi zasiedlają kolejne planety. Gdy jednak Fastolfe umiera, głowę podnosi jego na...