Sanatorium

Sarah Pearse
6.4 /10
Ocena 6.4 na 10 możliwych
Na podstawie 26 ocen kanapowiczów
Sanatorium
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.4 /10
Ocena 6.4 na 10 możliwych
Na podstawie 26 ocen kanapowiczów

Opis

Klimatyczna opowieść o policjantce, która podczas pobytu w górskim hotelu musi zmierzyć się z mordercą… i z własną przeszłością.

Elin Warner, na co dzień pracująca w angielskiej policji, decyduje się otworzyć nowy rozdział w życiu w ekskluzywnym hotelu na górskim zboczu. Szybko okazuje się jednak, że zamieszkujące miejsce duchy nie pozwalają o sobie zapomnieć - ośnieżone lasy skrywają bowiem wiele mrocznych tajemnic.
Pewnego dnia jeden z pracowników hotelu dokonuje makabrycznego odkrycia - w sanatorium grasuje morderca. Tymczasem śnieżyca i lawina odcinają budynek od świata. Elin decyduje się zająć potworną zagadką człowieka, który najwyraźniej bardzo stara się udowodnić coś światu. Rozpoczyna się gra jeden na jednego…

Trzymająca w napięciu opowieść przywodząca na myśl klasyki gatunku.

Tytuł oryginalny: The Sanatorium
Data wydania: 2022-02-03
ISBN: 978-83-8234-366-3, 9788382343663
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Stron: 528
dodana przez: Catta
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Sarah Pearse Sarah Pearse Sarah Pearse mieszka wraz z mężem i dwoma córkami nad morzem, na południu hrabstwa Devon. Studiowała anglistykę i pisarstwo na University of Warwick, pracowała jako specjalistka od wizerunku marki w kilku różnych firmach. Mając dwadzieścia parę lat,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Złe fluidy czy źli ludzie

10.02.2022

Od jakiegoś czasu fascynują mnie opuszczone budynki lub tak stare, że od samego myślenia o nich włos się jeży na karku. Za każdym takim budynkiem kryje się historia. Nie zawsze wesoła i pogodna. Jest klimat, jest groza i uczucie niepokoju niepozwalające zasnąć spokojnie. Dlatego postanowiłam sięgnąć po debiut Sarah Pearse, by zobaczyć, jak autorka... Recenzja książki Sanatorium

@jorja@jorja × 24

Sanatorium czy hotel?

15.03.2022

"Sanatorium" to pierwszy tom serii z Elin Warner. To kobieta pracująca w angielskiej policji, która postanawia, że nadszedł moment na zmiany w życiu. W ten sposób trafia do hotelu i to ekskluzywnego. Cóż, kto z nas nie chciałby się nieco zresetować w wspaniałym miejscu, bez zmartwień, prawda? Nie tym razem! Ale kolejny raz w tym roku wpada mi w rę... Recenzja książki Sanatorium

Sanatorium

17.02.2022

Trzeba mieć w sobie nie lada odwagę, aby podzielić się ze światem swoją pierwszą książką. Debiutujący pisarz musi liczyć się z tym, że nie zawsze z miejsca zyska sympatię czytelników i uznanie recenzentów. Jestem jednak zdania, że marzenia należy spełniać, nawet za cenę narażenia się na krytykę i nieprzychylne komentarze. Dlatego zawsze z dużą sym... Recenzja książki Sanatorium

@Jezynka@Jezynka × 9

Sanatorium tajemnic

7.02.2022

Podobało mi się. Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za udostępnienie egzemplarza do recenzji. Tak naprawdę rzadko sięgam po thrillery, bo zwyczajnie nie lubię się bać. W „Sanatorium” strachu nie odczuwałam, ale była duża dawka napięcia i przede wszystkim niepewności. Dlaczego? Autorka w przyjemny sposób żonglowała emocjami i co rusz zmieni... Recenzja książki Sanatorium

@Morella@Morella × 4

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Justyna_K
2022-02-12
4 /10
Przeczytane Ebook/Legimi

O rany, ale sie rozczarowalam. Ani klimatyczna, ani zadne duchy przeszłości nie dreczyly tego miejsca I okalajacych go lasow. Przegadana I rozwleczona. To co mogloby byc fascynujace I ciekawe zostalo ledwo poruszone.

× 16 | link |
@m_opowiastka
2023-01-06
8 /10
Przeczytane

Sarah Pearse "Sanatorium", książka intrygująca i wciągająca. Opowieść wykorzystująca znany motyw policjantki, która boryka się z wieloma problemami natury prywatnej i zawodowej. Dość charakterystyczne zawiązanie akcji usypia czujność, by zaskoczyć pełną sprzeczności kreacją świata przedstawionego. Grupa ludzi, gdzieś wysoko w górach, zostaje odcięta od świata, zanurzona w nieprzyjaznej sile natury, która okazuje się jednak niczym w porównaniu z chorym umysłem, grasującego po luksusowym hotelu, mordercy. Wiele zawiłych wątków, trafnych i błędnych hipotez. Dużo postaci, z których każda ma swe drugie, ciemniejsze oblicze. A wszystko podszyte tragicznymi wydarzeniami z przeszłości. Miejsce także dość osobliwe, którego historia samoistnie wpisuje się z bieg wydarzeń. Bez wahania można stwierdzić, że to nie tylko dobry kryminał, ale książka złożona i jakby wielowątkowa. Powieść dość zaskakująca, która pozwala towarzyszyć w dość zawiłym śledztwie i wędrówce po zakamarkach ludzkiej psychiki. Zdecydowanie godna polecenia.

× 4 | link |
@kryminal_na_talerzu
2022-02-25
5 /10

Debiut literacki brytyjskiej autorki Sarah Pearse pt. „Sanatorium” to kryminał osadzony na klasyce gatunku, którego akcja toczy się w odciętym od reszty świata miejscu, mianowicie w hotelu położonym wysoko w szwajcarskich górach, który powstał na szkielecie starego szpitala dla gruźlików. Hotel zostaje odcięty od świata przez śnieżycę i zagrożenie lawinowe, a młoda policjantka, przechodząca poważny kryzys zawodowy, zostaje sama w walce z groźnym przestępcą, który ewidentnie poprzez sposób popełnienia morderstwa i ukazania ciała ofiary chce coś im przekazać…Bohaterowie mają w sobie duży potencjał, a podsuwane tropy często wprowadzają zamieszanie w typowaniu mordercy. Klimat panujący w książce jest bardzo tajemniczy, aż czuć jakąś zagadkę wiszącą nad tym miejscem - faktycznie nasuwa skojarzenia z powieściami gotyckim, jak to twierdzi A.J. Finn na okładce. Jednak to tylko początek i niestety to właśnie ta część jest najlepsza w całej powieści. Im dalej w fabułę, tym byłam coraz mocniej rozczarowana nielogicznym jak na śledczą (czy po prostu człowieka choć trochę znającego się na sprawach kryminalnych…) zachowaniem i decyzjami głównej bohaterki. Do tego doszły też potknięcia w stylu, co momentami zakłócało płynność lektury. Myślę, że gdyby autorka popracowała nad stroną psychologiczną postaci, a przynajmniej jakoś uzasadniła te dziwne decyzje, książka mogłaby okazać się faktycznie niezła. Niestety, to co dostałam, finalnie mnie rozczarowało. Choć początek był naprawdę dobry!...

× 2 | Komentarze (1) | link |
@aniabex
2022-02-08
8 /10

Zima.

Alpy Szwajcarskie.

Zniewalające widoki dostojnych szczytów. Wśród nich „surowa prostokątna bryła otulona śniegiem” - luksusowy hotel. Położony na odludziu, gdzie prowadzą wąskie serpentyny dróg. Ostentacyjnie piękny i klimatyczny.

Kiedyś mieściło się tu sanatorium. Dziś to królestwo ekskluzywnego wypoczynku zamożnych ludzi.

To w tym nieszablonowym miejscu, angielska policjantka Elin Warner postanawia spędzić urlop. Po ciężkich doświadczeniach w pracy chce zregenerować siły, nabrać dystansu i uporządkować swoje myśli. Kobieta z natury samotniczka i introwertyczka, średnio kompatybilna ze swoimi uczuciami, chce, w by spędzony tu czas był nowym otwarciem.

Szybko jednak okazuje się, że nietuzinkowe miejsce działa na wyobraźnie, może pochłonąć. Napawa niepokojem. Grasują tu bowiem duchy przeszłości, które zrobią wszystko, by dać się zauważyć.

Pewnego dnia jeden z pracowników hotelu dokonuje makabrycznego odkrycia. Znajduje ciało kobiety. Wszystko wskazuje na to, że została ona brutalnie zamordowana. Tymczasem śnieżyca i lawina odcinają hotel od świata.

Elin zostaje uwięziona w miejscu, gdzie grasuje morderca. Jako, że wykonywany przez nią zawód determinuje jej tożsamość, odkrywanie prawdy i poszukiwanie odpowiedzi to dla niej cel i sens życia, Elin decyduje się zająć poszukiwaniem sprawcy. Szybko orientuje się, że jest to osoba inte...

× 1 | link |
MA
@mamakawaiksiazki
2022-02-15
8 /10

Okładka “Sanatorium” idealnie oddaje klimat książki. Od pierwszych stron akcja wciąga, choć nie jest zbyt śpieszna, Ale dzieją się tutaj takie rzeczy, że nie raz wstrzymywałam oddech i czekałam z niepokojem na kolejne zdarzenia.

Główną bohaterką jest Elin,byla policjantka. Wraz z partnerem wybiera się na spotkanie z dawno niewidzianym bratem. Odbywa się ono w hotelu położonym wysoko w górach, który dawniej był szpitalem dla gruźlików. Zarówno hotel jak i jego pracownicy skrywają mroczne sekrety. Zdarzą się tu rzeczy, które mrożą krew w żyłach, a sytuacji nie ułatwi panująca śnieżyca i zagrożenie lawinowe...
Nie chcę dużo pisać o fabule, bo nie potrzeba tu wiedzieć wiele by dać się wciągnąć w klimat tej opowieści. Spokojna akcja przeplatana jest momentami grozy i tajemnicy. Przez cały thriller czuć lekkie napięcie- dawne sanatorium zachwyca, onieśmiela i przeraża. Czytając czułam lekki dyskomfort i mocno odbierałam uczucia bohaterów. To taka książka przy której naprawdę można się bać. Jedynym minusem jest to, że w sytuacji gdy cały hotel jest zagrożony i grasuje w nim morderca, Elin porusza się po nim sama. Do tego jej lęki i rozpamiętywanie zdarzeń z przeszłości momentami lekko irytują i sprawiają, że ciężko się z nią polubić. Ma się ochotę w kilku momentach krzyczeć: “Nie idź tam sama! Przecież wiadomo, że coś ci grozi”- no ale bez tego nie byłoby dodatkowych elementów grozy, nieprawdaż? ;)
Postaci są świetnie wykreowane i każda z...

× 1 | link |
@anna.szmelak
@anna.szmelak
2022-02-21
7 /10
Przeczytane

Stary szpital, w których przebywały osoby chore na gruźlicę, zostaje przekształcony w elegancki hotel w górach...
Elin wraz ze swoim partnerem przyjeżdża do hotelu Le Sommet świętować zaręczyny brata, a przy okazji poszukuje odpowiedzi na kłębiące się w jej głowie pytania, związane z sytuacją z dzieciństwa.

Od kilku dni trwa zamieć śnieżna, która doprowadza do zejścia lawiny, w tym czasie jeden z pracowników znajduje zwłoki!
Dzieje się i to dużo, a Elin jako detektyw, rozpoczyna swoje śledztwo uwięziona w jednym budynku z mordercą.

A mury hotelu (dawnego szpitala) kryją wiele tajemnic…

Przede wszystkim chciałabym pochwalić klimat, który udało się stworzyć autorce. Czytając przenosimy się w góry, zima szaleje za oknem, a Ty patrzysz przez wielkie okna hotelu na zaśnieżone szczyty. Nawet czujesz zimno, które wpada do pokoju (ja tak miałam!).

Pierwsza część książki buduje napięcie, naprowadza nas, przekazuje urywki informacji… rozwija się i BUM - zaczyna się akcja.

Bardzo dobra książka i z czystym sumienie polecam, jednak pamiętajcie, dajcie jej czas… a nie pożałujecie.

× 1 | link |
@book_matula
2022-02-21
10 /10
Przeczytane

Jak tylko zobaczyłam okładkę to jakoś mnie tak zmroziło, ale jak czytałam przypomniała mi się historia w książce „Oczy zachodzące szkarłatem” Wojciech Czernek, ale nic więcej nie napiszę, bo to zostawię do waszego odkrycia.

Wracając do dzisiejszej lektury „Sanatorium” przyznam się bez bicia, że akcja mogłaby rozkręcić się nieco szybciej, ale moje znajome które też już mają za sobą tę lekturę mają odmienne zdanie więc oceńcie sami i dajcie znać, jak uważacie. Koniec końców spodziewałam się innego zakończenia, ale ten też był dobry i oczywiście miałam takie wrażenia, gdzie jak już dowiadujesz się kto zawinił albo o kogo chodzi to albo się denerwujesz i mówisz brzydkie słowa (ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu), albo odkładasz książkę i dajesz sobie czas, żeby uleżała się i żebyś przetworzył to co pozostawiła w twojej głowie.

Jak to jest przebywać w miejscu, które swoją historią mogłoby natchnąć nie jednego pisarza, ponieważ to co się tam wydarzyło nie jednego dorosłego przyprawiłoby o ciarki na plecach? Ja to już wiem. Jak to jest przebywać w miejscu, które jest odcięte od świata zewnętrznego, ponieważ na zewnątrz grasuje śnieżyca. Opowie wam Elin Warner, która na co dzień pracuje w angielskiej policji i postanowiła otworzyć nowy rozdział w swoim życiu przebywając w ekskluzywnym hotelu na zboczu górskim. Książka, która według mnie opowiada dwie historie, a mianowicie historia tego miejsca, czyli dawnego sanatorium oraz historię ja...

| link |
@madbed
2022-03-21
Przeczytane

"Sanatorium" należy do Reese's Witherspoon Book Club, a bardzo lubię sięgać po książki z jej poleceń.
Dodatkowo książka jest debiutem i początkiem serii "Elin Warner".

Elin Warner, będąca na zwolnieniu angielska policjantka decyduje się otworzyć nowy rozdział w życiu. Do tego celu wybiera ekskluzywny hotel na górskim zboczu.
Niestety szybko okazuje się, że duchy przeszłości oraz te zamieszkujące hotel nie pomogają jej w przemianie.
Pewnego dnia jeden z pracowników hotelu dokonuje makabrycznego odkrycia - w sanatorium grasuje morderca.
Lawina odcina budynek od świata i Elin sama decyduje się rozwiązać makabryczną zagadkę.
Czy Elin uda się wygrać z czasem? Czy odkryje kto jest mordercą ?
W zapowiedzi dostajemy informację, że jest to thriller gotycki. Zgodzę się z tym, że jest to thriller i kryminał w jednym. Co do drugiego członu, że jest on gotycki, no cóż nie dla mnie.
Sugestywna okładka, która przedstawia ośnieżoną rezydencję z górami w tle pobudza wyobraźnię i oczekujemy czegoś mrocznego, tajemniczego, może nawet odrealnionego;duchy, nawiedzenia.
Tymczasem dostajemy dobry, ale bardzo powoli rozwijający się thriller. Nie ma tu wartkiej akcji, jest za to misternie uknuta intryga. Autorka miała dobry pomysł na fabułę, jednak nie wszystko co zawarła miało sens i było potrzebne.
Jeśli chodzi o bohaterów to na uwagę zasługuje Elin, która jest postacią dosyć złożoną, ciekawie przez autorkę nakreślona pod kątem psychologicznym.
...

| link |
@asiazaleska
2022-07-20
8 /10
Przeczytane

Odcięty od świata hotel,duszna atmosfera i zwłoki.Idealny materiał na powieść kryminalną,w starym dobrym stylu.Śledztwo prowadzi policjantka,która również musi się zmierzyć z własnymi demonami z przeszłości.Warto!

| link |
10
@100kiloksiazek
2022-03-02
Przeczytane

| link |
@jovi
2024-01-20
4 /10
Przeczytane E-booki Thriller psychologiczny
@mewaczyta
2023-12-25
6 /10
Przeczytane
ZI
@zima3
2023-08-28
6 /10
Przeczytane
@SylwiaW
2023-05-19
5 /10
Przeczytane Ebook
@oliwa
2023-04-13
7 /10
Przeczytane Kryminały
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Odpędź to, co w twej naturze, a wróci galopem.
– Nie martw się. Po­peł­ni­łaś te same błędy co resz­ta. Kla­sycz­ne ludz­kie błędy. Ego za­wsze bie­rze górę nad czło­wie­kiem. To sła­bość, któ­rej wszy­scy ule­ga­ją. Każdy pra­gnie wie­dzieć jak naj­wię­cej, do­ko­nać cze­goś nad­zwy­czaj­ne­go, zo­stać bo­ha­te­rem. Czyż nie dla­te­go zo­sta­łaś po­li­cjant­ką?
Od roz­pa­mię­ty­wa­nia prze­szło­ści można po­stra­dać zmy­sły,
Dodaj cytat