Opinia na temat książki Saturnin

@uczyrwik @uczyrwik · 2021-09-27 07:12:04
Przeczytane
„Saturnina” pana Jakuba Małeckiego celowo trzymałam na odpowiedni czas. Z doświadczenia już wiem, że podczas czytania książek tego autora najlepiej mieć chwilę dla siebie, aby na spokojnie poddać się refleksji.

Tytułowy Saturnin to przeciętny trzydziestolatek, pracujący w handlu, mieszkający w stolicy, singiel zbyt niepewny siebie, aby poderwać aptekarkę w której się podkochuje. Pewnego dnia dzwoni do niego matka z informacją, że zaginął dziadek i trzeba wyruszyć na poszukiwania.
Książka napisana jest z trzech perspektyw tytułowego Satka, jego matki, która w formie listów opowiada o swojej młodości i o tym jak poznała ojca Saturnina oraz dziadka Tadeusza. Dziadek był na wojnie i to zmieniło jego życie- stał się milkliwy, niedostępny i wiecznie zapracowany. W każdej z tych trzech narracji wyczuwamy wspólny mianownik – samotność, niezrozumienie, niemoc.
Możemy sobie zadać pytanie dlaczego osoby,które czują podobną chęć bliskości nie potrafią jej sobie dać?
Czy tak ciężko jest wypowiedzieć kilka słów nad stygnącą herbatą i czy może to przełamać piętno rodziny Wstydów? I jak bardzo trauma wojenna potrafi odcisnąć się na człowieku i kolejnych pokoleniach?
Skąd w ogóle wzięło się tak nietypowe imię jak Saturnin?
Jakub Małecki ma niesamowity talent do pisania o rzeczach ciężkich i ważnych w tak lekki sposób, że trafia w sam środek serducha.
Zawsze.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-06-30
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Saturnin
Saturnin
Jakub Małecki
7.5/10

Jestem błyszczącym, jasnym wężem i sunę przez poszycie. Głęboko we mnie tkwi gorące miejsce, które pulsuje w rytm lasu. Kiedyś miałem twarz i imię. Przez błąd na bilecie kilkuletnie Satek wierzy...

Komentarze

Pozostałe opinie

Uwielbiam książki Małeckiego, ale wiem, ze muszę mieć na te historie czas i chęci, dlatego odkładałam lekturę długo. Przeczytałam dosyć szybko i byłam bardzo wciągnięta. Koniec mnie zmiażdżył. Płakał...

Gdyby to była moja pierwsza lektura Małeckiego, byłabym zachwycona, a tak - jestem, ale jakby mniej. Nawet nie dla tego, że czytając myślałam: ale to już było, tylko apetyt miałam zaostrzony. Gdybym ...

EK
@EwaK.

"Saturnin " to moje kolejne spotkanie z autorem i śmiało mogę potwierdzić, że jest to niezwykła powieść. Autor niezmiennie maluje słowem, a każda kolejna przeczytana strona jest przyjemnością. To his...

Wspaniała książka, jak dla mnie 10/10.

@karolinam@karolinam