Opinia na temat książki Sen o Jerozolimie

JO
@jolantaszymczak · 2024-04-21 17:12:19
Éric-Emmanuel Schmitt otrzymuje propozycję wyjazdu do Ziemi Świętej, który byłby nie tylko okazją do zwiedzania, ale i do spotkań z różnymi ludźmi. Na początku miałby dołączyć do grupy zorganizowanej, później kilka dni spędziłby sam w Jerozolimie, a na koniec wziąłby udział w kilku spotkaniach. Pisarz przystaje na tę propozycję i wyrusza w podróż. Tuż przed audiencją u papieża Franciszka dzieli się myślą:

„Jako pielgrzym wśród pielgrzymów dam świadectwo tego, co przeżyłem, ludzkie świadectwo, z definicji więc wybrakowane i fragmentaryczne.”

„Sen o Jerozolimie” stał się właśnie owym świadectwem z podróży. Kto by się spodziewał, że jeden z najpoczytniejszych pisarzy francuskich, laureat wielu nagród, podzieli się z nami tak osobistymi przemyśleniami i doświadczeniami? „Sen o Jerozolimie” z jednej strony przypomina dziennik z podróży, z drugiej stanowi świadectwo wiary, nawrócenia. Autor opisuje miejsca, które zwiedzał, m.in. Nazaret, Kafarnaum, Betlejem, Yad Vashem, Jerozolimę. W każdym miejscu zatrzymania przywołuje związany z danym punktem tekst biblijny, a także rys historyczny. Narracja w czasie teraźniejszym sprawia, że niejako uczestniczymy w tej podróży razem z Schmittem. W te notatki z podróży wplata historię swojej wiary, opowiada o tym jak się narodziła i rozwijała.

„…zrodziła się w podwójnej samotności, po pierwsze na pustyni, gdy nawiązałem kontakt z Bogiem, a po drugie podczas lektury, która zapoczątkowała moją fascynację Jezusem”.

Opisuje objawienie, którego doznał w Bazylice Grobu Pańskiego, gdy poczuł „obecność Jezusa pod postacią cielesnej woni i ciepła, spojrzenia”.

Daje też odpowiedź na pytanie, co mu dała podróż do Ziemi Świętej.

„Oto, co podarowało mi doświadczenie Jerozolimy: przeżywam to, czego nawet nie potrafię nazwać.” To tu odkrył, że jego „wiara jest zgodą na rzeczywistość”. Wyjaśnia, czym jest chrześcijaństwo.

„Nie stajemy się chrześcijanami dlatego, że wyjaśniamy tajemnicę chrześcijaństwa, stajemy się chrześcijanami dlatego, że dotykamy tej tajemnicy, uczestniczymy w niej, inspirujemy się nią i ta styczność nas odmienia…Chrześcijaństwo jest i pozostaje tajemnicą, w którą należy wierzyć.”

„A przecież tajemnicy nie da się wyjaśnić: ona wyraża się, otwiera na kontemplację, zachęca do myślenia, odczuwania, zawierzenia.”

A skąd tytuł książki? Przywołajmy cytat:

„Sen jest stanem, który nie ma teraźniejszości. Spostrzegamy go w chwili, gdy się kończy.”

Choć czasem -jak sam pisarz wyznaje-brak mu słów, aby opisać to, co się przeżyło, jego świadectwo porusza serce. Zdaję sobie sprawę, że inaczej lekturę książki odbierze osoba wierząca, inaczej człowiek niereligijny. Inaczej ten, któremu było dane być w Ziemi Świętej, inaczej osoba, która nigdy tam nie była. Odwiedziłam opisywane przez Schmitta miejsca. Lektura książki wywołała wspomnienia i pozwoliła skonfrontować moje doświadczenia z podróży z tym, co napisał autor. W wielu kwestiach zgadzam się ze Schmittem. Dla mnie niezwykle poruszające były fragmenty dotyczące Drogi Krzyżowej. Uważam się za osobę wierzącą, więc „Sen o Jerozolimie” skłonił mnie do refleksji nad moją wiarą, nad moim stosunkiem do tajemnicy. Poza tym wzbudził apetyt na poznanie dwóch innych książek wspomnianych na kartach „Snu o Jerozolimie”: „Nocy ognia” i „Przypadku Adolfa H”. Dodatkowym atutem książki jest posłowie autorstwa papieża Franciszka.

Bez względu na to, czy ktoś jest wierzący, czy nie, warto sięgnąć po „Sen o Jerozolimie” ze względu na piękny język i umiejętność przelewania na papier własnych przeżyć. Polecam!

Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Sen o Jerozolimie
Sen o Jerozolimie
Éric-Emmanuel Schmitt
8.3/10

Po co jechać do Jerozolimy? Dopiero podróż daje odpowiedź. By zderzyć własne wyobrażenia z surową materią historii i spalonej słońcem ziemi. By zrozumieć, że za symboliką miejsc wyznaczający...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jerozolima, jedni z nas, tak jak ja, mieli to szczęście, że mogli ją odwiedzić. Jednak myślę, że nie ma wśród nas takiej osoby, która nie słyszała o tym miejscu. Jerozolima to wyjątkowa historia, lic...

Lektura była dla mnie wielką przygodą i jak zwykle literacką ucztą za sprawą pisarza, który tradycyjnie mnie uczy, gdyż niekiedy nie myślę o pewnych aspektach wiary w kontekście nowych wiernych i mni...

„Sen o Jerozolimie” to intymna podróż Erica-Emmanuela Schmitta, która przenosi nas w serce miejsc chrześcijańskiej symboliki. Schmitt, z wykształcenia filozof, zabiera nas w podróż do Betlejem, Nazar...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl