Odważna, pełna czarnego humoru, głęboko poruszająca opowieść o chłopcu, jego ciężko chorej matce i niezapowiedzianym, potwornym gościu. Jest siedem minut po północy, gdy trzynastoletni Conor budzi się...
Gdyby za miarę jakości książki uznać siłę uczuć jakie wzbudza ona u czytelnika musiałbym dać najwyższą ocenę. I tak właśnie jest. Straszna i piękna książka. Albo raczej: piękna choć straszna książka.
''Niekiedy ludzie muszą najmocniej okłamywać właśnie samych siebie'' Na 13-letniego Conora życie zrzuciło zbyt dużo. Jednak najgorsze jest to co śni mu się w nocy. To coś jest tak straszne, że Conor...
Przeczytana w 24 godziny. Nie mogłam się oderwać od tej wzruszającej opowieści. Pięknie opisana historia chłopca, który musi zmierzyć się z największym lękiem.. utratą osoby mu bliskiej.