Skomplikowana

Ciężko się czyta, gdyż jest dużo smsów. Żona jednoznacznie zły charakter, nie da się jej polubić, a szkoda bo byłoby ciekawiej. Nasz główny bohater (policjant) ma podejrzenia co do wierności swojej żony, ale (o dziwo!!!!) nic z tym nie robi. Znajduje rzeczy innego mężczyzny w swojej sypialni, ale biernie czeka. I dlaczego bez zakończenia??

Małżeństwo w XXI wieku zazwyczaj nie jest zgodne ze słowami przysięgi podczas jego zawierania. Dopóki śmierć nas nie rozłączy rozumiane jest jako nie ostateczny koniec życia, a raczej uczuć, które towarzyszą przy okazji podjęcia decyzji o ślubie. Uzyskanie rozwodu nie jest trudne, wręcz przeciwnie, dlaczego więc mimo wszystko dochodzi do tak wielu zdrad, dlaczego ludzie decydują się trwać w układach, które nic dla nich nie znaczą, dlaczego nie potrafią odejść? I przede wszystkim- dlaczego nie potrafią zawalczyć o coś, co kiedyś było piękne?

Fascynacja- chyba każdy kiedyś ją przeżył. Gdy przydarza się z wzajemnością jest niemal nie do opanowania. Włada umysłem człowieka, jego uczuciami i kieruje zachowaniem. Tracimy zdrowy rozsądek, podążając za instynktem. Nawet wbrew moralności i zasadom, które wyznajemy. I właśnie z takimi sytuacjami mamy do czynienia w książce "Skomplikowana", gdzie nic nie jest proste, czarno-białe i trudno porywać się na jakiekolwiek oceny zachowań tam przedstawionych. Z jakiego powodu? Bo sytuacja życiowa postaci jest, cóż.. skomplikowana.

Paulina niebawem uda się na rezydenturę. Jej marzeniem jest bycie lekarzem medycyny sądowej i pomimo namów innych osób, tylko w takim zawodzie widzi siebie w przyszłości. Żyje z dala od rodziny, poświęcając swoje życie na naukę i okazyjne spotkania z najbliższą jej przyjaciółką. Lubi biegać, w ten sposób pozwala sobie na ukojenie swoich myśli. To inteligenta, oczytana, młoda kobieta, która roz...

Recenzja

Książka skomplikowana o opowiada o losach młodej lekarki, która uratowała życie, chłopakowi na przystanku autobusowym poprzez wykonanie sztucznego oddychania, pomógł jej w tym policjant. Ich znajomość nawiązała się niewinnie od pójścia na kawę. Zaczęli rozmawiać o swoim życiu zawodowym, które było bardzo zbliżone do siebie. Jednak prywatne całkiem się od siebie różniło. Ona singielka a on mąż, ojciec i drugie dziecko w drodze. Jednak w małżeństwie Marcina i Izabeli od dłuższego czasu nie układało. Ponieważ żona często mówiła mu, że powinien, pracować w firmie jej ojca, przynajmniej dobrze by zarabiał. A nie takie grosze jak wy budżetówce. Jednak teść nie miał o nim dobrego zdania. Wolałby innego mężczyzny na swojego zięcia. Dlatego każda chwila spędzona z Pauliną dawała Marcinowi, poczucie spełnienia dodatkowo jej uroda, była niesamowita. Młoda lekarka także została oczarowana policjantem. Jednak ich sielanka nie trwała długo, ponieważ Marcin wyznał jej, że spodziewają się żoną dziecka. Wtedy ich sytuacja uległa gwałtownej zmianie. Paula nie chciała, rozbijać rodziny więc się rozstali, chociaż serce ich obojga bolało bardzo długo. Dla mnie ta powieść jest bardzo życiowa, nie raz osoby się zakochują w sobie, lecz zdają sobie sprawę, że i tak nigdy nie będą ze sobą razem. Serce nie sługa. Książkę kieruje dla osób, które zakochały się nieodpowiedniej osobie.

Nie podobała mi się narracja, jednak fabuła owszem. Z chęcią sięgnę po kontynuację.