"Niegrzeczny, zły królicze!
Ale króliczek wcale nie był niegrzeczny ani zły. Po prostu nie dojrzał małego skrzacika, który razem ze swą halabardą był o wiele, wiele mniejszy od niego.
Złota Ostroga zapiał po raz wtóry. Wiecie, kto go usłyszał teraz? Piotruś. Chłopczyk wbiegł do parku i pocwałował wprost przez trawnik do kogucika.
- O, i króliczek tu jest! Będziemy się gonili- zawołał."
Ale króliczek wcale nie był niegrzeczny ani zły. Po prostu nie dojrzał małego skrzacika, który razem ze swą halabardą był o wiele, wiele mniejszy od niego.
Złota Ostroga zapiał po raz wtóry. Wiecie, kto go usłyszał teraz? Piotruś. Chłopczyk wbiegł do parku i pocwałował wprost przez trawnik do kogucika.
- O, i króliczek tu jest! Będziemy się gonili- zawołał."