Miał to być wg opisu poruszający romans ,a była książka nudna niestety.Para głownych bohaterów poznała się jako nastolatkowie i połaczył ich seks .Rózniło ich pochodzenie , wykształcenie status majątkowy a przez całe zycie łaczyła namiętność - wg mnie bez miłości.Dla mnie takie uczucie jest bez sensu - czy dla samego sportu - bo tym staje się seks bez uczucia warto zdradzać partnera ,warto żyć w kłamstwie przed samym sobą ? Cy dla mnie istnieje magia pożądania jako uczucia wyzszego ? Zdecydowanie nie - dlatego ta powieść mnie znudziła ,zirytowała i nie zachwyciła .Cóż napisać dobry romans też jest sztuką .