Słowacja

Karel Plicka
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Piękny, drukowany w Pradze album ukazujący walory krajobrazowe, zabytki i tradycje Słowacji w czarno-białej - tu sepiowanej - fotografii w stylu Bułhaka. Druk na bardzo dobrym papierze, eleganckie wydanie.
Tytuł oryginalny: Slovensko
Data wydania: 1955
Wydawnictwo: Artia
Kategoria: Albumy
Stron: 114

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Słowacja aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@tsantsara
2019-11-25
8 /10
Przeczytane Albumy O Czechach lub Słowacji Fotografia W mojej biblioteczce

Karel Plicka, słowacki fotograf, filmowiec i etnograf przygotował album o rodzinnym kraju, wydany po raz pierwszy w 1938 roku właśnie tam, na Słowacji. Znajdziemy w nim głównie zamki z Orawy i Spiszu (o dziwo widać, że mają wtedy jeszcze dachy z gontu, ciekaw jestem, jak to wygląda dziś...), stare kościoły i ich wnętrza, zdjęcia pejzażowe z gór (w tym najlepsze dla mnie obrazy suszącego się lnu na tatrzańskich halach) oraz sporo zdjęć włościan w odświętnych ludowych strojach, najwięcej z doliny Hronu i z Oćovej. Wszyscy na wsi chodzą jeszcze boso.
Widać, że Plicka lubi robić zdjęcia w pełnym słońcu, wykorzystuje cienie, dba o piony i równomierne doświetlenie - profesjonalista. Dziwi mnie więc, że jako fotograf nie docenia chmur i światła, które pełnią tak ważną rolę w jego zdjęciach pejzażowych. Pisze o tym tak:

"O ile chodzi o metody pracy, pragnę wyjaśnić, że przy fotografowaniu nie kierowałem się nigdy ani improwizacją, ani przypadkiem. Żadne zdjęcie nie jest wynikiem jakiegoś szczęśliwego momentu czy pomyślnego zbiegu okoliczności. Nawet sceny o dynamicznym charakterze nie są reportażem. Chmur i gry świateł nie uważam za motyw, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, jak wielkie mają znaczenie dla pogłębienia perspektywy i podkreślenia optycznego działania." Czyżby obowiązkowa socjalistyczna "rzeczowość"? To ze wstępu do wydania z lat 50-ych...

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Słowacja. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat