Opinia na temat książki Śmiech diabła

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2021-03-30 17:03:43
Przeczytane
,, Fala dreszczy wstrząsnęła jego młodym ciałem. Ostatkiem sił odpiął od pasa otrzymany od ojca miecz i, zaciskając powieki, objął go mocno swoimi wątłymi ramionami (...) pozwólcie mi tylko wcześniej zobaczyć się z matką".
O matulu! Jeszcze żadna książka nie wywołała we mnie takich wstrząsów już od samego początku. Ile tam napięcia i złych sił. Przerażały mnie opisy chłopca, który niemal na wykończeniu musiał się poświęcić, by wykonać swoją misję. Sam był przerażony, gdyż nie miał pojęcia czy mu się powiedzie. Te wszystkie szepty, które słyszał wywoływały gęsią skórkę na moim ciele. Dodam, że nie często czytam fantastykę, gdyż ciężko mam znaleźć taką książkę, która od pierwszych stron mnie pochłonie. Z reguły dopiero po jakimś czasie wdrążam się w treść, a tu takie zaskoczenie! Niczym jak z najczarniejszego horroru. Ten cały bezdech, który będziecie odczuwać od pierwszego akapitu. Momentami wstrzymywałam powietrze i poganiałam chłopca by się bronił przed tym wszystkim. Czytałam szybciej i szybciej, by nie widzieć przerażających opisów. Serce stawało mi na moment, kiedy on cierpiał. Może i był twardym z charakteru, ale gdzieś tam tliło się jego wątłe serduszko, które wywoływało we mnie współczucie. Nazywany Błękitkiem, ze względu na kolor swoich oczu, wydawał mi się małym chłopcem potrzebującym bliskości, a nie spotkania ze śmiercią.
,, Wtedy dla Bertrama liczyła się tylko ona-dziewczynka, która wyrwała go śmierci. Tylko ona i delikatne ciepło jej drobnej dłoni".
Mogłabym rzucać tutaj cytatami co chwilę, ale tylko dlatego, by pokazać wam jak barwnie jest ta książka napisana. Z gracją i pasją autorka wgrała tutaj swoje opisy niemal wszystkiego. Miałam wrażenie, jakby skrzydłami motyka malowała okrutny obraz zdobiąc go walką z szorstkim piórem i anielską delikatnością. Narysowała dla nas przepiękną historię, która skradła moje serce. Piękne pióro wzbudziło mój zachwyt i pewność, że jej nazwisko zapamiętam na długo. Dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka, że mogłam ją dla was zrecenzować:-)
Ocena:
Data przeczytania: 2021-03-30
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Śmiech diabła
3 wydania
Śmiech diabła
Agnieszka Miela
7.7/10
Cykl: Dzieci starych bogów, tom 1

Kiedy umiera nadzieja, nastaje czas obłędu. Gdy brakuje wybawców – rodzą się szaleńcy. Wystarczyła jedna noc, by stracili wszystko, co było im najdroższe. Pozbawieni domu i wiary w lepszą przyszło...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jedna chwila może nieodwołalnie zmienić dalszy los człowieka. Przypadkowe spotkanie z Bertramem, odmieniło życie Aine. Potomkowie dwóch Starych Rodów zaprzyjaźnili się, jednak mające później miejsce...

@iminfected.pl@iminfected.pl

„Śmiech diabła” wprowadza nas w mroczny, a wręcz surowy świat wypełniony przerażającymi potworami i tajemniczymi mocami. Książkę czyta się bardzo dobrze i szybko. Historia wciąga czytelnika od pi...

"Dzieci Starych Bogów: Śmiech diabła" Agnieszki Miely to wznowiony przez wydawnictwo Zysk debiut na najwyższym poziomie! To rozbudowane dark fantasy, opisujące losy Bertrama Armina i Aine z rodu Wart...

@zaczytany.introwertyk@zaczytany.introwertyk

Dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka za możliwość zrecenzowania książki autorstwa Agnieszki Mieli Śmiech Diabła, który jest pierwszym tomem cyklu Dzieci Starych Bogów. Autorka przenosi nas do mroczneg...

FE
@Feniksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl