Książka jest nawet, nawet. Próbowałam ją czytać dwa razy i za trzecim razem udało mi się przeczytać do końca. Nie lubię tego typu książek, ale wątek walki o ukochaną kobietę bardzo mi się podobał.
"Śmierć króla Tsongora" to utrzymana w niezwykłym, baśniowym klimacie opowieść o miłości, poświęceniu, odpowiedzialności, o konieczności dokonywania trudnych wyborów. Mówi także o zemście, wstydzie, ż...