„Śmierć na bogato” Jacek Ostrowski, wydawnictwo Skarpa Warszawska.
Poznajemy Agatę, Polkę pochodzącą z Płocka, a wychowaną w Stanach Zjednoczonych, która służyła w amerykańskiej armii. Kobieta zmaga się z zespołem stresu pourazowego, a jej sytuacja została życiowa nie jest najlepsza. Pewnego dnia otrzymuje propozycję pracy w „Pomocnej dłoni”, którą przyjmuje ze względu na wysokie wynagrodzenie.
Czy Agata będzie żałowała swojej decyzji?
Co kryje się za działalnością fundacji?
Książka jest moim kolejnym spotkaniem z twórczością autora i bardzo udanym. Otrzymałam fabułę pełną zwrotów akcji, dostarczyła mi wielu emocji, które trzymały do ostatniej strony, co powodowało że ciężko było odłożyć książkę chociaż na chwilę. Mroczny, trzymający w napięciu thriller, czytelnik ma wrażenie, że znajduje się w środku akcji, a z każdej strony czycha niebezpieczeństwo.
W raz z Agatą podróżowałam po wielu krajach, poznając i odkrywając zagadkę związaną z działalnością fundacji, w której wraz ze swoim przyrodnim rodzeństwem podjęła pracę. A także coraz bardziej poznawałam życie i przeszłość bohaterki, które nie było łatwe, a zarazem usłane tajemnicą jej pochodzenia, kto jest jej biologiczną rodziną? A czy to co kobieta odkryje jest prawdą?
Świetnie wykreowani bohaterowie, których albo się lubi, albo nienawidzi. I tak było ze mną Agacie bardzo kibicowałam oraz podążałam za ...