Strażnik wrót

Co dzieje się „na granicy Pisma”? Kultura, interpretacja, a więc i życie. Całe? Wielu się z tym zgadzało, wielu się pewnie nie zgodzi. Interpretacja to proces łączenia doświadczeń, życia (eto­su), czyli egzystencji, „realności” – z odnośnym tekstem kultury. Rzeczywistość natomiast zawsze jest znaczeniem, „desygnatem” jakiegoś tekstu interpretującego.
***
Czym jest noc? Jest modlitwą. Modlitwą świata, gdy zacicha jasność dnia. I dlatego też noc jest pasją, bo jest sferą otwartą na wszystkie duchy. Mnisi więc zawsze w nocy czuwają (wsienoszcznoje bdienije), otwarci na jej siłę. Rozbity zostaje przy tym „normalny” rytm czasu i fizjologii, przyjmuje się na siebie inny „schemat”. To rozluźnienie i rozbicie w nas jakby skorupy, to początek pokuty (metanoia), „przestawienia” na inną drogę, drogę pielgrzyma. Noc jest więc walką i modlitwa jest walką.
Michał Klinger