Cytaty z książki "Święto ognia"

Do książki zostały dodane 20 cytatów przez:

@karolak.iwona1 @karolak.iwona1 (20)
Dodaj nowy cytat
Poczta Polska jest jak małe kropeczki w fizyce kwantowej, co to podobno za nic nie da się przewidzieć, co zrobią, więc może być tak, że kartka jednak dojdzie i ze dojdzie na przykład już dziś.
Nie chodzę, nie jestem samodzielna ani nie mówię wyraźnie, za to potrafię inne rzeczy, na przykład potrafię świetnie patrzeć, a patrzenie nie jest takie proste, jak by się mogło wydawać, ale to wiedzą tylko ci, którzy patrzą bardzo długo i bardzo uważnie, a na to trzeba mieć czas.
Najpierw trzeba zapomnieć o sobie, ale tak dokładnie: kim się jest i jak się ma na imię, i tak dalej, więc już to jest dosyć trudne, a potem trzeba to wytrzymać długo, to zapomnienie, i ważne też, żeby się nie rzucać na to, co się widzi. Trzeba podchodzić powoli, skradać się, czasami odczekać długo i być ostrożnym, bo wtedy dopiero widać.
Oświadczyła, że jestem bardzo szlachetny, i po raz pierwszy nazwała mnie Milordem. - Chodź, mój ty Milordzie. Zabierz mnie gdzieś na kawę.
Znajomi bywali u nas często, Lena dbała o to, powtarzając, że jak tylko człowiek spuści swoje życie z oczu, to zaraz jest tłustą, nieatrakcyjną babą bez przyjaciół.
Mój teść, emerytowany policjant, pielęgnował w sobie przekonanie, że wszyscy ludzie są głupi, już choćby dlatego, że nie potrafią dostrzec jego oczywistej wyższości nad nimi.
Lubienie mężczyzn jest bardzo trudnym zajęciem.
No i wielu pożytecznych rzeczy można się dowiedzieć, na przykład, że mężczyźnie trzeba ciągle mówić, jaki jest fajny i ładny, i zdolny, i męski, bo inaczej szybko zaczyna się psuć od środka, albo, że jak mężczyzna mówi, że wypił wieczorem dwa piwa, to znaczy, że wypił sześć.