Chociaż [Syrena] nie należy do tych ambitnych lektur, to jednak czas spędzony z nią uważam – w większości – za udany. Dzieło Kiery Cass to lekka powieść, idealna na spokojne wieczory, gdy człowiek chce się zrelaksować i odetchnąć od codziennego życia. Oczywiście osoby stroniące od romansów powinny sięgnąć po ten tytuł w ostateczności, żeby nie spotkała ich tak przykra niespodzianka, jak mnie. A ci, co kochają tego typu klimaty – śmiało możecie wydać na nią swoje ostatnie pieniądze!