Szara strefa

Zapomnij o Patryku Vedze, zeznaniach Masy i Franzu Maurerze! O tym, jak wyglądała Warszawa lat 90. – miasto ortalionu, handlu na Stadionie Dziesięciolecia i kradzionych aut – teraz opowiada Buła. Były członek mafii pruszkowskiej dorabia dzisiaj na uberze, ale to nie znaczy, że porzucił sny o dawnej chwale. Przekonaj się, jak wygląda polskie „Breaking Bad”!

„Szara strefa” Piotra Rogoży to gangsterska komedia, opowieść o szarej strefie Warszawy wczoraj i dziś, a przede wszystkim to historia o przyjaźni. Mocnej jak wódka i szczerej jak więzienne łzy. I gdy już wydaje się, że wszystko przepadło, daje o sobie znać stara grochowska prawda: co się dzieje w szarej strefie, zostaje w szarej strefie.

Jacuś i Buła mają szalony plan, wystarczy tylko ograć starych mafiosów, nowych gangsterów, policję i nieuczciwych wspólników. Ale co to dla nich! Czyż życie to nie gra?

Najmocniejsze przyjaźnie nawiązują się w najdziwniejszych okolicznościach.