Opinia na temat książki Szczęście małych rybek. Listy z Antypodów. O literaturze i nie tylko

@gudrun @gudrun · 2012-01-11 12:49:33
Przeczytane
Książka ta nie jest nadzwyczajna w swym wyrazie, ale momentami potrafi zainteresować. Jeden fragment, jedna złota myśl tak trafiona i intrygująca często rekompensuje nudniejsze treści. „Szczęście małych rybek” można traktować jak słowną „ucztę”, a najedzą się na niej miłośnicy cytatów – ci, którzy czytają z ołówkiem w dłoni, by zaznaczać co lepsze urywki tekstu. I ja pozwolę sobie zacytować zdanie z tejże publikacji, które trafnie ją opisuje: „ książka nie jest całkiem nieciekawa: tu i ówdzie trafiają się sformułowania bardzo celne”. Szkoda, że większość z nich to cudze myśli, a nie myśli autora…
Ocena:
Data przeczytania: 2012-01-01
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Szczęście małych rybek. Listy z Antypodów. O literaturze i nie tylko
Szczęście małych rybek. Listy z Antypodów. O literaturze i nie tylko
7/10

Niezwykły spacer po świecie literatury i sztuki, pozwalający niemal zajrzeć na chwilę do okien sławnych pisarzy i artystów. podglądamy burzliwe relacje pisarz-wydawca, zabawne dziwactwa i zaskakujące...

Komentarze

Pozostałe opinie

Książka obejmuje 27 felietonów, które w latach 2005-2006 były publikowane w "Magazine littéraire" oraz w kilku innych czasopismach. Moimi faworytami są zdecydowanie 3 części nazwane "Pisarze i Pieniąd...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl