Opinia na temat książki Sznur
Emocje jak na grzybach, akcja chaotyczna i męcząca. Podczas lektury odniosłem wrażenie, że autorka mająca dobry pomysł przekombinowała i przedobrzyła. Nie potrafiąc złożyć spójnej, sensownej i wciągającej historii, postanowiła swoje wizje zebrać do kupy, związać je na siłę sznurkiem i wydać, liczyć na wyrozumiałość czytelników dla debiutu.
Reasumując, po 130 stronach "lektury" poddałem się i przestałem za wszelką cenę reanimować trupa.
/022f10b8e7e4303cae8ddbabcec89999/n/sznur)
„Nie żyje. Wisi tu”. Te słowa słyszy dyżurny policji na długo przedświtem. Siedemdziesięcioletnia Penny Morris, którą zna niemal całe Deadwood pada ofiarą morderstwa. Śledztwo prowadzi młody funkcjon...
Pozostałe opinie
Oto przed Wami kolejny debiut, do którego mam bardzo mieszane uczucia i jest mi go ciężko ocenić oraz polecić. Pewna staruszka zostaje zamordowana. Jedynym świadkiem w sprawie jest jej mąż. Jest rów...
Zagadkowa zbrodnia, małe miasteczko, tajemnica z przeszłości Akcja powieści "Sznur" dzieje się w maleńkiej, spokojnej miejscowości Deadwood.Nigdy nie doszło tam do żadnego przestępstwa, do żadnego po...
Debiut zdecydowanie warty uwagi! Spośród wszystkich, które w ostatnim czasie czytałam, to właśnie ten zasługuje na najwyższą ocenę. Początek moim zdaniem odrobinę chaotyczny. Dużo osób, imion, nazwis...
Książka, która z niewiadomego powodu zamieszkała w Waszej pamięci i nie dała się tak po prostu wyrzucić, póki jej nie przeczytaliście - jaki to tytuł w Waszym przypadku? Dla mnie jest to właśnie ta ...
