Opinia na temat książki Tam, gdzie nie sięga już cień

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2020-02-24 22:55:36
Przeczytane ☘️ Przeniesione z LC 👨 autor : Kowalewska Hanna
'' Takie to czasy pełne płotów . I pełne zamkniętych podwórek ''

Z przykrością stwierdzam iż tym razem pani Kowalewska nie zachwyciła mnie swoją powieścią . To chyba moja wina . Po wspaniałym cyklu o Zawrociu , który trzymał poziom (mam nadzieję) do samego końca . Mam nadzieję , ponieważ ostatnia szósta część jeszcze przede mną . Liczyłam chyba na coś lepszego . Nie potrafię powiedzieć , sprecyzować do końca na co liczyłam . Jednak nie na to co dostałam . To też raczej moja wina , jeszcze z innego powodu . Ja po prostu mam awersję do dziwnie zachowujących się kobiet które pozwalają facetom wodzić się za nos . Robią maślane oczy i dla takiego pięknisia w ogień skoczą , chociaż wiedzą że każda z nich jest tylko jedną z wielu . Takie kobiety mnie zwyczajnie irytują , nie mają za grosz godności . Właśnie takimi kobietami , w rolach niemal głównych autorka uparła się tym razem zasiedlić swoją opowieść . Jednak doczytałam książkę do końca , bo sytuację ratowała najgłówniejsza bohaterka , czyli Inka . Inka ma 27 lat , na co dzień mieszka w Warszawie i pracuje w galerii sztuki , jednak przywołana naglącym telegramem (kto dziś jeszcze wysyła telegramy) ? przyjeżdża do Jantarni , do swojej umierającej , przybranej matki , Berty . Inka wyjechała stąd w wielkim pośpiechu dziesięć lat wcześniej . I tu pojawia się w końcu tajemnica , dlaczego wyjechała i dlaczego przez dziesięć lat nie pokazała się w rodzinnej miejscowości , aż dopiero zjawiła się na wezwanie śmierci ? Właśnie tego bardzo chciałam się dowiedzieć , dlatego doczytałam tę książkę do końca . Pewne sprawy się wyjaśniły , pewne pytania doczekały się odpowiedzi , jednak nie wszystko zostało rozwiązane , nie wszystko ujawnione . Okazało się że autorka postanowiła nagrodzić cierpliwość oczekujących na wyjaśnienia tajemnic , czytelników i napisała drugą część , która właściwie już za kilka dni będzie miała swoją premierę . Jednak ja nie wiem czy ją przeczytam , jak trafię gdzieś , może w bibliotece , to pewnie przeczytam , ale nie będę się jakoś bardzo starała jej '' upolować '' . Wszystkie postacie w tej książce są jakoś mało wyraziste jak na mój gust . Jedyna postać którą od razu polubiłam , to Weronika z jej jaskrawo żółtą chustą na głowie , z kotami znajdami z nie do końca wysprzątaną chałupą i listami do Pana Boga . Nawet postać Inki jakaś taka '' niedorobiona '' . To nie jest zła książka , bo pani Kowalewska jest dobrą pisarką . Jednak w mojej ocenie zdecydowanie słabsza od tych wcześniejszych . Ale to tylko moja bardzo subiektywna ocena .
Ocena:
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Tam, gdzie nie sięga już cień
Tam, gdzie nie sięga już cień
Hanna Kowalewska
7.6/10
Cykl: Jantarnia, tom 1

NAJDŁUŻSZY CIEŃ ZOSTAWIAJĄ CI, KTÓRYCH KOCHALIŚMY NAJMOCNIEJ Tej książki nie można czytać obojętnie! Znakomite dialogi, świetnie zbudowane postaci, zaskakująca fabuła i wielkie emocje.Mocne studium sk...

Komentarze

Pozostałe opinie

Opinia dotyczy obu części. To zdecydowanie nie jest literatura piękna. Bardziej podpada pod kategorię „literatura obyczajowa, romans”. Męczący, najeżony złymi emocjami, pełen psychopatycznych, agres...

Już dawno żadna książka, a tym bardziej polska, nie przyciągnęła aż tak mojej uwagi. Zastanawiałam się dlaczego do tej pory nie trafiłam na powieści Hanny Kowalewskiej. Teraz odkryłam ich piękno. Nie...

Pochłonęłam ją wyjątkowo szybko- w jedno popołudnie. Jest to powieść spokojna, jak szum fal w Bałtyku. Może nie zaskakuje fabułą, bo tajemnicę można szybko odkryć, jednak jej zakończenie zaskoczyło ...

„Czas. Jak szybko biegnie! I wszystko ze sobą zabiera!” Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Hanny Kowalewskiej i jakże udane! Cudownie skonstruowana powieść. Nawet nie jesteście sobie w stan...

@Nowe_Horyzonty@Nowe_Horyzonty
© 2007 - 2024 nakanapie.pl