Czy wyznawanie grzechów podczas spowiedzi otwiera nam bramy raju, czy może niczego nie wnosi w nasze życie? Czy seks przed ślubem jest przepustką do piekła, czy może czymś zupełnie naturalnym? Czy ksiądz posiada monopol na specjalną, lepszą łączność z Bogiem, czy może tylko wierzy w to, że ją ma? Jedno zagadnienie, dwa spojrzenia. To samo, a jednak inaczej.