Opinia na temat książki To zawsze byłeś ty

NO
@nocna_gwiazdka_reads · 2023-06-23 11:14:51
Przeczytane
Ile jesteście w stanie wybaczyć autorowi? Macie czasami tak, że historia Was wciąga, podoba Wam się i potraficie przymknąć oko na pewne "niedociągnięcia"?!

"To zawsze byłeś Ty" - Ady Tulińskiej to opowieść o Weronice, nauczycielce języka polskiego w małej szkole w Czarnym Lesie. Dziewczyna, próbując ratować placówkę, której grozi zamknięcie, a jej samej - utrata pracy, wpada na pomysł organizacji pikniku charytatywnego. Temat podchwytuje jej przyjaciółka i sugeruje dyrektorce zaproszenie znanego zespołu The Midnight Moon. Tak się składa, że połowa grupy to byli uczniowie tej szkoły - Adrian i Eryk, a na dodatek koledzy Weroniki z równoległej klasy. Jej więc przypada kontakt z zespołem i namówienie ich na występ. Nie jest to łatwe zadanie, bo są rozchwytywani i niechętni do współpracy...

Weronika się nie poddaje i postępem "zmusza" chłopaków do występu. Szybko okazuje się, że łączą ich sprawy z przeszłości...

Z biegiem czasu obserwujemy przygotowania do występu, ale poznajemy też perspektywę jednego z członków zespołu, a także wydarzenia sprzed ośmiu lat. O tym, jak potoczy się ta historia i który z chłopaków to "zawsze był on" - charyzmatyczny wokalista czy introwertyczny gitarzysta, musicie się przekonać sami.

Muszę przyznać, że wciągnęła mnie ta historia i pozwoliła wrócić do różnych wspomnień z czasów mojego liceum, co było bardzo emocjonujące. Książkę czyta się szybko i przyjemnie, więc miło spędziłam z nią czas. Zszokowało mnie jednak zachowanie Weroniki podczas pamiętnej imprezy urodzinowej jednego z chłopaków.

O ile z książką bardzo dobrze się bawiłam, o tyle próba analizy zachowań jednego z panów, zwłaszcza w kontekście epilogu, jest bardzo trudna. Mam wrażenie, że to osoba niestabilna i to bez konkretnego powodu, a potrafiła namieszać bardzo dużo w relacji całej trójki i nie wiem, czy wyciągnęła z tego jakąkolwiek lekcję - być może w dalszym ciągu byłaby zdolna do niszczenia relacji i manipulacji.

Druga sprawa, że część wydarzeń jest bardzo mało prawdopodobna - może nie niemożliwa, ale mało wiarygodna. Na dodatek przejście u jednego z panów od motywu - "nawet cię nie pamiętam" do "tęskniłem za tobą od zawsze", też jest bardzo dziwne - jak można zapomnieć, że być może już wtedy się kogoś kochało, nawet jeśli ten ktoś nas bardzo mocno skrzywdził? Brakowało mi też trochę wyjaśnienia między nimi tej sytuacji i stwierdzenia oczywistego faktu - jak łatwo można ulegać manipulacji.

Jeśli przymknie się oko na takie "niedociągnięcia" i potraktuje tą historię trochę jak z bajki o np. Kopciuszku, to jest to bardzo fajna rozrywka.
Ocena:
Data przeczytania: 2023-06-22
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
To zawsze byłeś ty
To zawsze byłeś ty
Ada Tulińska
7.1/10

Największy przebój to taki, który można zaśpiewać we dwoje. Weronika jest nauczycielką języka polskiego w szkole, gdzie przed laty sama była uczennicą. Niestety ze względu na liczne problemy placó...

Komentarze

Pozostałe opinie

Szczerze? Dawno tak się nie zawiodłam. Zapowiadało się nieźle, historia ciekawa ale... Zachowanie trójki głównych bohaterów totalnie dziwne i irytujące. Nieprawdopodobne. Zdumiewające. Nie wiem, kto...

Chociaż już nie raz miałam chrapkę na zapoznanie się z twórczością Ady Tulińskiej, finalnie dopiero teraz udało mi się sięgnąć po jedną z jej książek. "To zawsze byłeś ty" to historia, w której z pe...

I znowu mam dla was książkę z muzyką w tle, ale tym razem w rodzimym wydaniu. Niegrzecznych rockmanów nigdy za wiele, a Ada Tulińska ma do nich szczególny talent. W najnowszym romansie muzycznym auto...

NA
@nasturcja_czyta

Weronika nauczycielka w małej wiosce. Pragnie z całych sił uratować szkole przed zamknięciem. Postanawia ściągnąć do wioski byłych uczniów szkoły, którzy są jej rówieśnikami i uczyli się razem z nią ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl