Opinia na temat książki W ciemnym, mrocznym lesie

MA
@Magnis · 2022-11-13 10:41:07
Przeczytane KRYMINAŁ
W ciemnym mrocznym lesie jest druga pozycją z dorobku Ruth Ware po jaką sięgnąłem spodziewając się dobrego kryminału. Zapowiadała się ciekawie i miałem nadzieje, że takie wrażenie pozostanie przez cały czas. Autorka pisze klasyczne kryminały, gdzie rozwiązywanie zagadki i relacje są najważniejsze niż dawka makabry jaką dostajemy obecnie w takich książkach. Uwielbiam takie powieści i dlatego tak chętnie sięgam po takie książki jak obecna, bo lubię klasyczne i wciągające zagadki do rozwiązania.

Grupka osób nie widząca się prawie od lat zostaje zaproszona na wieczór panieński jednej z koleżanek, którą w szkole każdy chciał poznać. Odosobnione miejsce sprzyja wspomnieniom do czasu dziwnych sytuacji jakie występują. Nora dostajemy propozycje przyjazdu do domu na wieczór panieński Clare. Nie zdaje sobie sprawy, że zostanie wciągnięta w wydarzenia pełne niebezpieczeństwa.

Autorka osadziła akcję powieści w niedużym domku, gdzieś pośród lasów w odosobnionym miejscu. Pomysł ciekawy na stworzenie atmosfery zagrożenia i klimatu niepokoju. Zamknięcie grupki przyjaciół nie widzących się od wielu prawie lat lub utrzymujący ze sobą szczątkowe relacje w takim miejscu jest zawsze świetnym pomysłem. Każdy z nich ma swoje tajemnice i skrywane sekrety nie mogące wyjść na światło dzienne. Jednak w czasie pobytu w posiadłości zaczynają się dziać pomału przedziwne wydarzenia. Nie wiadomo kto jest ich sprawcą i jakie powody nim kierują. Spotkanie zamienia się w podejrzliwość wobec innych. Wychodzące kłamstwa, sekrety przeszłości i obecne relacje pomiędzy nimi ukazują powiązania jakie łączą poszczególne osoby. Wszyscy są podejrzani i tylko jeden sprawca. Autorka jak zwykle przedstawiając zależności pomiędzy postaciami i skupia się na ich relacjach po latach. Nie przedawnione zdarzenia z przeszłości mają swój wpływ na uczestników wieczoru panieńskiego Clare. Pomału odkrywamy wraz z rozwojem sytuacji poszczególne tropy i części zagadki przybliżając się tym sposobem do jej rozwiązania. Dawkując pojawienie się poszlak, jakiś śladów lub informacji nie mamy możliwości za szybko odgadnięcia motywów albo sprawcy. Autorka nie odkrywa za szybko kart do samego końca i kluczy pomiędzy wprowadzając fałszywe tropy, aby zmylić czytającego. W taki sposób do końca nie byłem pewny kto za wszystkim stoi i dlaczego tak postępuje. Jeszcze moje podejrzenia wobec grupy przyjaciół ze szkoły nie sprawdziły się, bo jednak ktoś inny został sprawcą zbrodni. Podsuwając fałszywe tropy fabuła jest kierowana na różne tory mimo moich wcześniejszych domysłów i potrafiła zaskoczyć zwrotem akcji zmieniającym moje podejrzenia. Później zaczyna się policyjne śledztwo w sprawie wydarzeń w domku, które doprowadziły do tragedii. Dobrze zostało przedstawione i poprowadzone, gdzie mamy wiele niewiadomych, które wraz z rozwojem sytuacji i podczas przesłuchania bohaterki zaczynają się układać w sensowną całość.

Bohaterowie występujący na kartach książki zostali bardzo dobrze nakreśleni przez autorkę, która stworzyła ciekawe postacie. Czuć pomiędzy nimi napięcie, nieraz nerwowość i skrywane sekrety. Najważniejszą bohaterką jest Nora zdziwiona zaproszeniem jakie otrzymała od Flo organizującej wieczór panieński. Mająca swoją przeszłość wpływającą na teraźniejsze wydarzenia i własne przemyślenia, staje się postacią ciekawą i intrygującą. Kolejną bohaterką jest Flo chcąca zrobić za wszelką cenę najlepszy wieczór panieński dla swojej przyjaciółki Clare. Impulsywna, pełna temperamentu, nieraz depresyjna i potrafiąca wybuchnąć jak nie idzie wszystko po jej myśli. Clare z pozoru przyjacielska i dobra jest przyzwyczajona, ze wszystko kręci się wokół niej. Ostatnią postacią jest Nina, która jako przyjaciółka Nory pomaga jej we wszystkim. Oprócz niej spotykamy wiele pobocznych i na różnych planach bohaterów, którzy mają do odegrania swoje role lub pojawiają się na chwilę popchnąć akcję do przodu. Autorka stworzyła pod względem psychologicznym ciekawe postacie. Mające własne zachowania, kłopoty, sekrety, dylematy i co niektóre własne demony targające nimi dotyczące zamierzchłych wydarzeń z przeszłości. Dzięki temu stają się nam bliższe, nie jednowymiarowe i posiadają własną głębie w sobie. Nie ma tutaj podziału na dobrych i złych. Każdy z nich jest utkany z wielu odcieni szarości i dokonanych wyborów wpływających na ich los. Maja własne zachowania i przypisane cechy charakteru dlatego różnią się pomiędzy sobą. Stawiając również na aspekt psychologiczny, co myślą, jakie mają podejrzenia, przemyślenia stają się pełnokrwiste i ciekawe. Dzięki temu można polubić i poczuć sympatie do poszczególnych postaci. Relacje pomiędzy nimi zostały przedstawione świetnie. Zawierają skrajne emocje, kłamstwa, problemy i sekrety do odkrycia. Nie można być pewnym niczego w interakcjach jakie występują. Dialogi świetne, podszyte czasami humorem, lekkie, nie braknie w nich poważniejszych tonów i odkrywanie tajemnic podczas prowadzonych rozmów.

Książka W ciemnym mrocznym lesie jest moją drugą książką autorki, która znów zafundowała mi klasyczny kryminał z odosobnionym miejscem, poszukiwaniem odpowiedzi na pytania dotyczące sprawcy i jego motywów. Bardzo dobrze poprowadzony z wieloma zwrotami akcji i niewiadomymi. Bohaterowie zamknięci w domku z dala od cywilizacji, gdzie telefony nie mają zasięgu, a wokół domu jest tylko las. Takie podejście może stworzyć świetny klimat niepokoju i osaczenia mieszkańców budynku. Autorce udało się stworzyć atmosferę niedopowiedzeń, trzymającą w napięciu, klimatyczną i wciągającą. Do samego końca nie wiadomo co tak naprawdę stało się w tym miejscu. Nawet późniejsze wydarzenia po dokonanej zbrodni, dziwne sytuacje i pobyt w szpitalu tylko dopełniają obrazu. Autorka pomału i konsekwentnie podrzuca pewne informacje mogące przynieść rozwiązanie zagadki dotyczącej zdarzeń w domu. Dopiero pod koniec dostajemy odpowiedzi dotyczące motywów i sprawcy. Oprócz plusów są również pewne niuanse. Znów mamy ucieczkę i kolejny raz zastanawiałem się czy człowiek może przeżyć bez ubrania tylko w samej piżamce w zimnym otoczeniu. Autorka funduje tutaj podróż w takich klimatach i nie wygląda to realistycznie co bohaterka wyprawia. Niestety prędzej byłby z niej sopelek niż dotarła by tak daleko. Kolejną sprawa jest zachowanie Flo, która cierpi na syndrom przypodobania się swojej przyjaciółce na wiele sposobów. Zachowanie czasami irytowało i nie potrafiła sobie poradzić z oczekiwaniami jakie miała wobec siebie. Przeskoczenie z wydarzeń z domku do szpitalnej rzeczywistości wybiło mnie z rytmu, bo nie spodziewałem się tego po autorce. Z takich mniejszych coś by się na pewno znalazło, ale nie przeszkadzały mi za bardzo. Pomimo tego kryminał okazał się ciekawy i wciągający. Zakończenie potrafiło mnie zaskoczyć kim jest sprawca i jakimi motywami kierował się przy popełnianiu zbrodni. Finał dlatego okazał się bardzo dobry i wciągający. Nie takiego spodziewałem się otrzymać, bo stawiałem na inną osobę niż później okazała się sprawcą.

Książka W ciemnym mrocznym lesie to kryminał z warstwą obyczajową, psychologiczną i dramatyczną. Dzięki temu wciągnął mnie od samego początku i nie potrafiłem się oderwać od niego. Za sprawą atmosfery zagrożenia i trzymania w napięciu przez cały czas. Ruth Ware kolejną książką udowodniła, ze pisanie kryminałów bez makabry jest możliwe. Wykorzystując posiadłość, przybywających na zaproszenie ludzi, osadzając w niedostępnych miejscach swoją akcję pośród lasów świetnie obie radzi z utworzeniem atmosfery niepokoju. Sięgając po książkę nie wiedziałem się czego spodziewać się po niej, bo to podobno pierwsza z publikowanych jej pozycji, którą napisała. Nie pozbawiona pewnych niuansów, ale również okazała się ciekawym kryminałem napisanym wedle klasycznej wersji niż jak teraz otrzymujemy epatowanie w nim makabrą lub przemocą. Skupiając się na postaciach, relacjach, powiązaniach i samej zagadce kryminalnej, która jest tutaj najważniejsza. Napisana został przystępnie, przyjemnie, lekko i pod względem językowym dobrze. Autorka poprowadziła akcję cały czas do przodu i wiele dzieje się podczas czytania. Wydarzenia toczą się w szybkim tempie, nie brakuje w nich zwrotów akcji, mylenie i podsuwania fałszywych tropów. Dlatego nie nudziłem się i wciągnęła mnie fabuła. W ciemnym mrocznym lesie jest pozycją, przy której miło spędziłem czas i przyjemnie czytało się. Przyznaje, ze miałem obawy, lecz okazały się niepotrzebne, bo mimo wszystko dostałem znów ciekawy kryminał z wciągającą intrygą i sekretami bohaterów nie mogącymi wyjść na światło dzienne. Kolejna książka autorki za mną i pewnie jeszcze nie raz sięgnę po następną jak będę miał okazje.

Ocena:
Data przeczytania: 2022-11-11
× 11 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
W ciemnym, mrocznym lesie
2 wydania
W ciemnym, mrocznym lesie
Ruth Ware
6.6/10

Nora i Clare były kiedyś ze sobą mocno zżyte. To jednak wspomnienia. Młode kobiety nie widziały się od dekady, kiedy to Nora bez słowa zniknęła z życia przyjaciółki. Niespodziewanie w jej skrzynce...

Komentarze

Pozostałe opinie

Niezliczoną ilość razy wspominałam o tym, że uwielbiam debiuty, rzadko jednak mam okazję wracać do pierwszych książek autorów, których twórczość już znam. To ciekawe doświadczenie, można w ten sposób...

Cieszę się bardzo że Wydawnictwo czwarta strona zdecydowała się na wznowić debiutancką powieść Ruth Ware, której byłam ogromnie ciekawa. Nora pisarka powieści kryminalnych, najlepiej czuje się we wł...

"Możesz biec... ale nie uciekniesz!" Debiutancka powieść Ruth Ware wznowiona pod koniec lipca przez Czwartą Stronę Kryyminału z pewnością nie jest najlepszą w dorobku autorki, nie zostanie też moją ...

Najgorszy panieński. Co podpowiada nam wyobraźnia po tym haśle? Okropną nudę? A może... Demony przeszłości, które niespodziewanie nawiedzają naszą teraźniejszość? Nora nie powinna odpowiadać na zapr...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl