Opinia na temat książki W otchłani mroku

@Anjo @Anjo · 2022-12-05 14:18:50
Przeczytane ✅Kryminał, sensacja, horror, thriller.
W kolejnej części serii o komisarzu Popielskim, autor prowadzi swojego bohatera przez gruzy i ruiny powojennego Wrocławia, tropem okrutnych dezerterów-gwałcicieli z Armii Czerwonej. Dostaje też zlecenie wytropienia ubeckiego szpicla, inwigilującego środowisko ludzi związanych z nielegalnie działającą szkołą Gymnasium Subterraneum.

Tym razem Krajewski delikatnie zmienia sposób pisania - jego powieść ma budowę szkatułkową i jest kryminałem o filozoficznym wydźwięku, z brutalno - erotycznymi częściami fabuły i mieszanką popisów językowych autora - łaciny, niemieckiego i rosyjskiego.
Widać też bardzo profesjonalne przygotowanie autora w tematcie koncepcji filozoficznych, ale mnie jako czytelniczki nie porwały jakoś szczególnie te naukowe starcia dwóch wizji ludzkiego spojrzenia na cierpienie i zło tego świata. Nie mniej jednak, zaskoczona jestem tak niecodziennym podjęciem tematu idée fixe autora w swojej powieści.

Mogłabym się przyczepić (znowu) do braku chronologii, bo nie miałam pojęcia, że Popielski oprócz córki Rity, miał jeszcze syna Wacława, będącego narratorem jednego z wątków, o którym we wcześniejszych tytułach nie było mowy, przez co znowu dopadła mnie chwila zastanowienia, czy znowu czegoś nie przeoczyłam no chyba, że ten wątek autor rozwinie i pociągnie dalej w kolejnej części, i byłoby to wielce wskazane.

I przyznaję, że pomimo tego mankamentu kolejny raz uległam czarowi tej książki i dałam się wciągnąć na długie godziny.
Było warto.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-12-05
× 13 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
W otchłani mroku
2 wydania
W otchłani mroku
Marek Krajewski
7.7/10

Do czego może doprowadzić na pozór niewinny spór profesorów? Co pewien filozof z roku 2012 ma wspólnego ze zbrodniami z 1946? Wrocław 1946. Zło zatacza coraz szersze kręgi. Tropią dz...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ostatnie moje spotkanie z Krajewskim (przeczytałam wszystko co dotychczas napisał) i chyba najgorsze. Historia taka sobie, filozoficzne wywody tym razem zajęły tak dużo miejsca, że w pewnym momencie c...

@sandrajasona@sandrajasona

Rzeczywiście, autorowi nie można odmówić kunsztu, wyobraźni i talentu do kreowania mocnych historii kryminalnych. Jednocześnie Marek Krajewski przenosi czytelnika w świat, którego mrok przytłacza, osa...

@calamitas@calamitas

Marek Krajewski ciągle w wysokiej formie twórczej!

@Panzer@Panzer
© 2007 - 2024 nakanapie.pl