We własnym gronie

Mari Jungstedt
6.9 /10
Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów
We własnym gronie
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.9 /10
Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów

Opis

Lato, grupa studentów archeologii bierze udział w organizowanym na Gotlandii międzynarodowym kursie archeologicznym Urok letnich wakacji szybko mija, gdy ginie holenderska studentka, Martina Flochten. Sekcja zwłok wykazuje, że została ona utopiona, okaleczona nożem, a następnie powieszona. Mimo licznych przesłuchań, a nawet pomocy zaprzyjaźnionych funkcjonariuszy z CBŚ, morderca wciąż pozostaje nieznany.

Sposób dokonania morderstwa sugeruje, że może ono mieć charakter rytualny, na co nie ma jednak jeszcze żadnych dowodów. Poza tym policja stara się nie ujawniać tego aspektu sprawy, by nie wywołać paniki ani wśród turystów, ani miejscowej ludności. Napięcie rośnie, gdy pojawiają się kolejne ofiary.
Data wydania: 2011-01-18
ISBN: 978-83-11-11971-0, 9788311119710
Wydawnictwo: Bellona
Stron: 392
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Mari Jungstedt Mari Jungstedt
Urodzona 31 października 1962 roku w Szwecji (Sztokholm)
Szwedzka dziennikarka oraz autorka powieści kryminalnych. Prowadziła w szwedzkiej telewizji codzienny talk - show.W 2003 ukazała się jej debiutancka powieść: Den du inte ser (wyd. pol. „Niewidzialny”), pierwsza część serii kryminałów z inspektorem A...

Pozostałe książki:

Niewidzialny Niewypowiedziany We własnym gronie Umierający dandys Słodkie lato Upadły Anioł Niebezpieczna gra Podwójna cisza Czwarta ofiara Każdy umiera sam Ktoś, kto mnie kocha Ciemność wśród nas Druga twarz Ostatni akt Widzę cię Zawiedzione nadzieje Ciemniejsze niebo
Wszystkie książki Mari Jungstedt

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

We własnym gronie

24.04.2012

Literatura skandynawska cieszy się ostatnio dość sporą popularnością. Ja sama nie miałam jeszcze przyjemności przeczytania jakiejkolwiek książki któregokolwiek z pisarzy ze Skandynawii. Natknęłam się jednak całkiem przypadkiem na książkę Mari Jungstedt, mało tego, okładka z daleka wołała do mnie trudnymi do niezauważenia epitetami: „światowy bestse... Recenzja książki We własnym gronie

@Trinity801@Trinity801 × 1

Rytualna śmierć

12.05.2011

Co jest w klimacie skandynawskim, że powstaje tam tyle kryminałów i to doskonałych? Autorki i autorzy tworzą sensacyjne zagadki, które jedna za drugą stają się nie tylko hitami czytelniczymi, ale i wchodzą do kanonu literatury sensacyjnej. W "We własnym gronie" Marii Jungstedt mamy wszystko co sprawia, że nie możemy odłożyć książki dopóki jej "poch... Recenzja książki We własnym gronie

@Kasia9@Kasia9

Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną…

29.06.2011

„We własnym gronie” Mari Jungstedt wyd. Bellona rok: 2011 str. 391 Ocena: 4/6 Po raz kolejny miałam przyjemność sięgnąć po powieść Mari Jungsted, i przyznam się zaraz na wstępie, że zrobiłam to z niemałym sentymentem. Poprzednia przeczytana przeze mnie część przygód Andreasa Knutasa bardzo mi się spodobała, a plenery, w których rozgrywa się cała h... Recenzja książki We własnym gronie

@Sil@Sil

We własnym gronie

20.02.2011

Kiedy byłam trochę mniejsza marzyłam o przeniesieniu się do świata, o którym na ten moment czytałam. Pomimo przygód, niebezpieczeństw czy zdrad w gronie najbliższych bardzo chciałam być na miejscu jakiegoś bohatera. Tym razem jednak w książce "We własnym gronie" za nic w świecie nie chciałabym się znaleźć, zresztą jak w żadnej innej książce tej aut... Recenzja książki We własnym gronie

@foolosophy@foolosophy

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@deana
2019-03-04
7 /10
Przeczytane

,,We własnym gronie" to kryminał, który już zaczyna się nietypowo. W prawdzie jest morderstwo ale początkowo nie takie jak można by się spodziewać. Na Gotlandii, w pełni lata dwie małe dziewczynki znajdują bestialsko okaleczonego kuca. Ktoś odciął mu głowę, którą zabrał wraz z całą krwią. Śledczy z komisarzem Knutasem są bezsilni i kluczą w miejscu. Nie wiedzą jednak, że to zaledwie preludium do czegoś znacznie większego i bardziej wstrząsającego. Wkrótce pojawią się kolejne zwłoki, tym razem ludzkie a trop jaki się pojawi będzie kierował w zupełnie nieoczekiwaną stronę.

Kryminał, jak na typowego przedstawiciele skandynawskiego odłamu, powoli się rozwija. Długo przychodzi czekać na właściwą zbrodnię i właściwe śledztwo ale dzięki temu poznajemy dosyć dobrze całe tło. Autorka buduje główne postaci mocno sięgając w ich życie prywatne - szczególnie w przypadku dziennikarza Johanna. Obserwujemy zwyczajne małomiasteczkowe życie. Na tym tle zbrodnia wygląda znacznie bardziej rażąco i wydaje się burzyć to co ułożone. Samo śledztwo prowadzone jest w prawdzie powoli ale skutecznie, co rusz dochodzą nowe elementy wskazujące na motyw ale na samo rozwiązanie trzeba czekać praktycznie do ostatnich stron. Przyznam, że trochę mnie zaskoczyło ale tylko w kwestii personalnej bo podwaliny pod sam motyw bardzo dobrze rozłożono w trakcie prowadzenia akcji.

,,We własnym gronie" dobrze się czyta. Ciekawe śledztwo, które zmierza w nieoczekiwaną stronę, bohaterowie, którzy niestet...

| link |
@paulaczyta
2023-09-02
7 /10
Przeczytane

W zamkniętym kręgu przyjaciół, nic nie jest takie, jak się wydaje

Skandynawski kryminał

Idylliczne wybrzeża Gotlandii. Lata. Grupa studentów. Zagubienie. Okaleczenie. Makabryczne zbrodnie.

Grupa studentów spędza lato na wyspie na rzecz kursu archeologicznego. Nagle jedna z nich ginie, jak się okazuje została nie tylko utopina, ale też powieszona i okaleczona nożem. Ta straszna zbrodnia wstrząsa ale to nie koniec. Wygląda to na rytuał i to nie ostatni.

Dziewczynki znalazły okaleczonego konia. Czy mogło to mieć coś wspólnego?

Komisarz Anders próbuje połączyć te wątki, ale nie jest to wcale łatwe. Czas uciska, a sytuacja robi się coraz bardziej przerażająca. Czy znajdzie mordercę?

Bardzo mroczny, wstrząsający i intensywny kryminał. W sam raz dla fanów mocnych wrażeń.

| link |
@agnieszkap
@agnieszkap
2011-08-04
8 /10
Przeczytane

Najpierw się wynudziłam, potem nie mogłam oderwać a na końcu poznałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Polecam, bo mimo wszystko się nie zawiodłam.

| link |
@Agnesscorpio
@Agnesscorpio
2011-05-01
8 /10
Przeczytane

Trzecia część przygód inspektora Knutasa i po raz trzeci nie zawiodłam się:) Więcej w recenzji:)

| link |
@Wiesia
2022-04-09
6 /10
Przeczytane Posiadam 📚 Thriller / kryminał 🕵️‍♂️
@DominikaAnna
@DominikaAnna
2011-05-18
8 /10
@Betsy59
2019-11-18
7 /10
Przeczytane
@beata87
2019-11-17
8 /10
Przeczytane
KS
@ksiazkowyregal
2019-01-09
5 /10
Przeczytane
@ant_07
@ant_07
2012-08-24
5 /10
Przeczytane
@Panzer
@Panzer
2012-06-10
5 /10
Przeczytane
@Trinity801
@Trinity801
2012-04-22
5 /10
Przeczytane
@Sil
@Sil
2011-06-29
8 /10
Przeczytane
@ogrzyslaw
@ogrzyslaw
2011-06-29
8 /10
Przeczytane
@enga
@enga
2011-04-11
8 /10
Przeczytane Recenzyjne Własne
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka We własnym gronie. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Niewidzialny
Niewidzialny
Mari Jungstedt
6.3/10
To pierwsza książka z cyklu gotlandzkiego z inspektorem Andersem Knutasem i dziennikarzem Johanem Be...
Niewypowiedziany
Niewypowiedziany
Mari Jungstedt
6.8/10
Kolejny tytuł z bestsellerowego cyklu gotlandzkiego z inspektorem Knutasem i dziennikarzem Bergiem ...
Umierający dandys
Umierający dandys
Mari Jungstedt
7.4/10
To następna książka z cyklu gotlandzkiego z inspektorem Knutasem i dziennikarzem Bergiem w roli głów...
Słodkie lato
Słodkie lato
Mari Jungstedt
8.2/10
To następna książka z cyklu gotlandzkiego z inspektorem Knutasem i dziennikarzem Bergiem w roli głów...
Upadły anioł
Upadły anioł
Mari Jungstedt
6.8/10
To następna książka z cyklu gotlandzkiego z inspektorem Knutasem i dziennikarzem Bergiem w roli głów...
Podwójna cisza
Podwójna cisza
Mari Jungstedt
6.9/10
To następna książka a cyklu gotlandzkiego z inspektorem Knutasem i dziennikarzem Bergiem w roli głów...