Widmo przeszłości

Aneta Kisielewska
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów
Widmo przeszłości
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów

Opis

Kiedy zapada martwa cisza…

Sobotni poranek. Szesnastoletnia Klara budzi się w swoim pokoju. Wokół panuje głucha cisza. Zero odgłosów porannej krzątaniny. Klara obchodzi cały dom, ale nikogo w nim nie znajduje – nie ma rodziców, nie ma młodszej siostry. Nie wracają ani tego dnia, ani następnego. Nie wracają już nigdy.

Mija szesnaście lat. Klara wiedzie na pozór poukładane życie. Zamieszkuje w pięknym domu w spokojnej dzielnicy i razem z mężem Michałem wychowuje córeczkę Antosię. Wciąż jednak trapią ją lęki, ale nie traci nadziei, że dowie się, co przytrafiło się jej bliskim.

Kiedy zbliża się rocznica zaginięcia rodziców i siostry, Klara dostrzega przed domem obserwującego go nieznajomego człowieka i wpada w panikę. Kim jest tajemniczy osobnik? Czy ma związek z wydarzeniami sprzed lat? Nikt inny jednak nie potwierdza jego obecności… Może to wszystko dzieje się w jej głowie? Klara podejrzewa, że przybyły po nią widma z przeszłości, najbliżsi zaś obawiają się, że zaczyna tracić zmysły…

Wydanie 1 - Wyd. Zysk i S-ka

Data wydania: 2024-05-14
ISBN: 978-83-8335-242-8, 9788383352428
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 288
dodana przez: Vernau

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

"Widmo przeszłości"

14.05.2024

“Strach obezwładnił ją już dawno, przejął całkowitą kontrolę”. Klara ma szesnaście lat, od jakiegoś czasu spotyka się z chłopakiem, któremu przeciwni są jej rodzice. Gdy w sobotni poranek dziewczyna budzi się w swoim pokoju, wokół panuje niepokojąca cisza. Poprzedniego wieczoru wypiła za dużo, co nie spodobało się jej rodzicom. Doszło do ostrej w... Recenzja książki Widmo przeszłości

Aneta Kisielewski bieżącym roku zadebiutowała trzymającym w napięciu thrillerze - “Widmo prze...

3.06.2024

Aneta Kisielewski bieżącym roku zadebiutowała trzymającym w napięciu thrillerze - “Widmo przeszłości". Sam opis wydawcy jak i początkowe strony książki zachęciły mnie do wejścia w świat wykreowany przez autorkę. Początek był faktycznie zaskakujący- a jak było dalej? @Obrazek Aneta Kisielewska w książce stara się odpowiedzieć na dwa nurtuj... Recenzja książki Widmo przeszłości

× 11

"Kiedy zapada martwa cisza..."

20.08.2024

@Obrazek „Ludzka psychika jest nieograniczona i nikt nie wie, co siedzi w głowie drugiej osoby.” Gdy jesteśmy nastolatkami, chcemy jak najszybciej dorosnąć i żyć własnym życiem. Mamy pretensje do rodziców, że wciąż nas kontrolują, czegoś tam zakazują, wciąż strofują i mówią, jak powinniśmy się zachowywać. Dopiero, gdy ich zabraknie, zaczyn... Recenzja książki Widmo przeszłości

@Mirka@Mirka × 7

Widmo przeszłości

5.08.2024

" [...] Czuła, że wy­da­rzy­ło się coś złego. Coś, co na za­wsze zmie­ni jej życie. [...]" Na początku skupię się na okładce książki Anety Kisielewskiej pod tytułem "Widmo przeszłości". Stworzył ją Paweł Panczakiewicz. Patrząc na nią, cofam się w czasie. Wspaniałe uczucie. Dziękuję za to. Niby jest prosta, a jednak ma coś w sobie takiego, co nie ... Recenzja książki Widmo przeszłości

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Logana
2024-05-23
2 /10
Przeczytane

Boszzz... Co za banał... To pierwsza przeczytana przeze mnie książka, która jest jedynie zlepkiem oklepanych frazesów. Historia płaska jak naleśnik. Miałam dać trzy gwiazdki za przyzwoitą stylistykę i brak absurdów. Niestety, w ostatnim akapicie autorce udało się zamieścić brednie. Przez całą powieść główna bohaterka czuła obrzydzenie do bliskości ze swoim mężem. Przykładowo:
"— Tę­sk­nię za tobą — za­mru­czał.
Po­ło­żył dło­nie na jej drob­nych pier­siach, jego piesz­czo­ty stały się od­waż­niej­sze. W tym mo­men­cie na­strój prysł jak bańka my­dla­na, nagle po­czu­ła zna­jo­my wstręt, znie­chę­ce­nie i iry­ta­cję. Skrzy­wi­ła się i ma­chi­nal­nie strzep­nę­ła na­tręt­ną dłoń ze swo­je­go ciała. Za­wrza­ło w niej, ale nie z po­żą­da­nia, tylko coraz sil­niej­sze­go obrzy­dze­nia."
A na ostatniej stronie:
"W nie­bie­skich oczach wi­dzia­ła zna­jo­my blask, ten sam, który na po­cząt­ku zna­jo­mo­ści za­wró­cił jej w gło­wie i który spra­wiał kie­dyś, że pło­nę­ła jak po­chod­nia."
A co się wydarzyło między "obrzydzeniem" a "płonięciem jak pochodnia"? Otóż bohaterka dowiedziała się, że mąż ją zdradził...

Nigdy więcej takich książek. Grafomania.

× 28 | Komentarze (1) | link |
@tomzynskak
2024-06-27
7 /10

„Widmo przeszłości” autorstwa Anety Kisielewskiej to wciągający thriller z mocnym akcentem psychologicznym, od którego naprawdę ciężko się oderwać. Wyobraź sobie, że masz 16 lat, wracasz pijany/pijana do domu, kłócisz się z rodzicami, a kolejnego dnia, gdy wstajesz, nikogo nie ma. Nikt nie wraca przez kolejnych szesnaście lat… właśnie taki los spotkał główną bohaterkę powieści, Klarę.

Fabuła wciąga czytelnika w wir wydarzeń od pierwszych stron i skłania go do prowadzenia własnego śledztwa. Tropy podsuwane są umiejętnie, napięcie stopniowo wzrasta, a z każdej strony bije uczucie tajemniczości. Czy łatwo domyślić się zakończenia? Jak dla mnie, było ono zbyt mocno przewidywalne, jednak kompletnie nie odebrało mi to frajdy z czytania. Wszystko dzięki mocnej warstwie psychologicznej powieści i wątku trudnych relacji rodzinnych, które autorka porusza w swoim thrillerze.

Cała książka napisana jest dość dynamicznie i w sposób idealnie współgrający z tematyką. Dialogi są autentyczne, dzięki czemu potęgują odbiór emocji i przemyśleń głównej bohaterki.

Postać Klary jest bardzo „życiowa”. Jej przemyślenia, wątpliwości, strach - wszystko to było namacalne. Kobieta naznaczona jest traumą, poczuciem winy, lękami i przede wszystkim strachem o własne dziecko. Powoduje to w jej głowie ogromny mętlik, który udziela się czytelnikowi. Z całych sił pragnie on odkryć, co stało się 16 lat temu i co dzieje się obecnie.

„Widmo przeszłości” to świetnie wykreowan...

× 3 | link |
CZ
@czytac.lubie
2024-07-12
8 /10
Przeczytane Posiadam

"Widmo przeszłości" debiut autorki! Warto zapamiętać tytuł, ja zdecydowanie polecam książkę, wciągający thriller! Teraz tylko czekać na kolejną historię!

Klarę, bohaterkę tej książki, poznajemy jako nastolatkę. Jedno wydarzenie z tamtego okresu nie pozwala jej normalnie funkcjonować w dorosłym życiu, mimo wspierającego męża i ukochanej córeczki.

Dowiedz się, co takiego wydarzyło się w życiu Klary, czy będzie w stanie się z tamtym koszmarnym dniem pogodzić. Obrazy z przeszłości ciągle powodują stany lękowe.

Stopniowo poznajemy wcześniejsze fakty o rodzinie Klary. Autorka wspaniale nakreśliła portret psychologiczny bohaterki.

"Widmo przeszłości" to gwarancja dobrej lektury!

× 3 | link |
@Booklutek
@Booklutek
2024-06-25
10 /10

„Czuła się, jakby wciąż śniła i nie mogła się z tego snu wybudzić”.

„Czuła, że wydarzyło się coś złego. Coś, co na zawsze zmieni jej życie”.

Niniejsza książka stanowi przykład tego, jak thrillery oferują doskonałą okazję do głębszego zgłębienia ludzkiego doświadczenia traumatycznych wydarzeń. Opisując szczegółowo konkretne ludzkie doświadczenia związane z tragediami, powieści z dreszczykiem tego typu są równie ważne na swój sposób, jak i dostarczają rozrywki. „Widmo przeszłości” powoli buduje napięcie. Opiera się na napięciu psychologicznym, tworząc atmosferę niepokoju, która nasila się w miarę rozwoju historii. Zwroty akcji podważają założenia czytelnika i utrzymują zaangażowanie w historię, odkrywanie najciemniejszych zakątków ludzkiego umysłu.

Serdecznie polecam ten debiut!

„Obsesyjnie próbowała rozwikłać tajemnicę z dzieciństwa, traciła zmysły. Stawała się kimś obcym, nieprzewidywalnym, jakby na nowo przemieniała się w tę skrzywdzoną, osamotnioną dziewczynę sprzed lat”.

× 2 | link |
@z_ksiazka_w_plecaku
2024-07-15
8 /10

„Widomo przeszłości” to debiut Anety Kisielewskiej i muszę przyznać, że bardzo udany debiut. Już od pierwszych stron czuć specyficzne napięcie, które z każdą kolejną stroną wzrasta.

Pewnego dnia nastoletnia Klara budzi się w swoim pokoju. W domu panuje cisza. Okazuje się, że jest w nim sama. Ani rodziców, ani jej młodszej siostry nie ma. Zniknęli.

Po kilku latach, Klara stara się żyć normalnie. Ma męża i córkę. Jednak nigdy nie traci nadziei i wieży, że dowie się co stało się z jej rodziną. Pewnego dnia widzi, że jakiś mężczyzna obserwuje ich dom. Dziwne jest tylko to, że tylko ona go widzi. Czy wyobraźnia płata jej figle? Czy może ma on coś wspólnego z wydarzeniami sprzed lat?

Książka dostarczyła mi wielu emocji. Nie jeden raz zmroziła krew w żyłach. Wraz z bohaterką czułam specyficzny niepokój tego co Klarę spotka kolejnego dnia.

Autorka wspaniale oddała uczucia Klary. To co czuje gdy zorientowała się, że została sama. Jak trudno było ruszyć dalej. A później opis tego co czuła gdy widziała tajemniczego mężczyznę pod domem.

Ogólnie książka bardzo mi się podobała. Trochę nie spodziewałam się takie zakończenia i ono nie do końca spodobało mi się. Mimo wszystko polecam bardzo „Widmo przeszłości”.

× 1 | link |
@Mirka
2024-08-20
9 /10
Przeczytane
@mommy_and_books
2024-08-05
9 /10
Przeczytane
IZ
@izabelaaugustyniak
2024-08-01
6 /10
@grozobooki
2024-07-07
8 /10
Przeczytane thriller
WK
@w_ksiazkowym_zaciszu
2024-06-26
8 /10
@liber.tinea
2024-06-24
5 /10
Przeczytane
@zpasjidoczytania
2024-06-06
10 /10
KA
@karolina.weksler
2024-06-04
10 /10
DA
@daniela.buffo
2024-06-04
10 /10
Przeczytane
@Allbooksismylife
2024-06-25
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Widmo przeszłości. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat