Wiedźmie Drzewo

Tana French
6.4 /10
Ocena 6.4 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów
Wiedźmie Drzewo
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.4 /10
Ocena 6.4 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów

Opis

 Toby jest rozpieszczanym przez los lekkoduchem. Ma wspaniałych przyjaciół, świetną dziewczynę i pracę, którą lubi i w której doskonale się sprawdza. Jego beztroskie życie przerywa dramatyczne wydarzenie – Toby przyłapuje na gorącym uczynku włamywaczy i zostaje przez nich brutalnie pobity.

Fizyczne i psychiczne rany leczy na prowincji, w domu, w którym jako dziecko spędzał wakacje z kuzynami. Opiekując się śmiertelnie chorym wujem, Toby stopniowo dochodzi do siebie. Czuje się już naprawdę dobrze, kiedy musi się zmierzyć ze wstrząsającym odkryciem: w pniu rosnącego w ogrodzie starego wiązu zostaje znaleziony ludzki szkielet.

Badania dowodzą, że kości należą do jednego ze szkolnych kolegów Toby’ego, a śledztwo policji wkrótce koncentruje się właśnie na nim. Usiłując dowiedzieć się, co naprawdę wydarzyło się w gospodarstwie wuja, Toby odkrywa mroczne sekrety z przeszłości swojej i własnej rodziny. Okazuje się, że to, co pamięta z dzieciństwa, jest tylko wyobrażeniem, a prawda jest zupełnie inna… 
Tytuł oryginalny: The Witch Elm
Data wydania: 2019-05-15
ISBN: 978-83-8125-540-0, 9788381255400
Wydawnictwo: Albatros
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 640

Autor

Tana French Tana French
Urodzona 10 maja 1973 roku w USA (Vermont)
Tana French - współczesna irlandzka pisarka. Urodziła się w USA, wychowywała w Irlandii, we Włoszech oraz w Malawi. W Dublinie mieszka od 1990 roku, tam też ukończyła teatrologię i kierunek aktorski w Trinity College. Od 1997 roku jest zawodową akto...

Pozostałe książki:

Z dala od świateł Zdążyć przed zmrokiem Wiedźmie Drzewo Lustrzane odbicie Bez śladu Kolonia Ściana sekretów. Wiem, kto go zabił Ostatni intruz In the Woods Likeness
Wszystkie książki Tana French

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Bardzo, bardzo o ludziach

28.01.2021

Dobra, zacznijmy od tego, że choć powieść mi się podobała, uważam ją za kawał świetnej literatury, to w pełni rozumiem fakt tak licznego istnienia głosów krytycznych względem jej. Też miałem to wrażenie – czemu ona tyle gada? Gada i gada i gada i gada, rzeczywiście ten tekst jest przegadany. Miejscami wszystko zdaje się ginąć w powodzi słów, Tana ... Recenzja książki Wiedźmie Drzewo

@Bartlox@Bartlox × 4

Wiedźmie Drzewo

12.10.2019

Wyjątkowa. Przerażająca, dryfująca po niespokojnym oceanie ludzkich umysłów. Toby ma zawsze z górki. Szczęście jest jego wiernym przyjacielem, nigdy go nie opuszcza. Piękna dziewczyna, satysfakcjonująca praca, grono wiernych przyjaciół, czego można oczekiwać więcej od życia? Wydawać by się mogło, że anielska sielanka będzie trwać w nieskończonoś... Recenzja książki Wiedźmie Drzewo

Przeciętny kryminał, całkiem dobra powieść psychologiczno-obyczajowa

11.06.2019

Tana French jest autorką, która polubiłam za świetną serię powieści kryminalnych o przygodach pracowników dublińskiego wydziału zabójstw. Sięgając po „Wiedźmie drzewo, najnowszą powieść Irlandki na naszym rynku, miałam nadzieję, że będzie ona równie wciągająca co poprzednie tytuły. Niestety lekko się rozczarowałam. „Wiedźmie drzewo” to bardziej ut... Recenzja książki Wiedźmie Drzewo

@milla@milla × 1

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Siostra_Kopciuszka
2023-12-13
8 /10
Przeczytane 👨 autor : French Tana 📚Bieżące :)

Widzę, że ta książka Tany French wzbudziła sporo kontrowersji, co przełożyło się na rozpiętość gwiazdek (od 8 do 4) i to chyba dobrze. Ponieważ ja zawsze mam dość mieszane uczucia kiedy książka posiada TYLKO dobre, lub TYLKO złe opinie. Jakoś to wtedy jest dla mnie podejrzane. Chyba że trafia się książka tak wybitna, że podoba się wszystkim bez wyjątku. Lub tak beznadziejna, że nie podoba się zupełnie nikomu. Ale to rzadkość niezmierna. W każdym razie ja tym razem zaliczę się do tej grupy, której książka "Wiedźmie drzewo" się podobała.

Nie jest to klasyczny kryminał, chociaż właściwie słowo "klasyczny", nie bardzo jest tu odpowiednie. Bardziej będzie pasowało jeśli powiem, że nie jest to kryminał, jaki jest dzisiaj modne, pisać. Nie ma tu jakiegoś wymyślnego morderstwa, wylewających się flaków i hektolitrów krwi, tudzież poodcinanych części ciała. Jest za to misternie skonstruowana intryga, którą powoli czytelnik odkrywa, prowadzony niemal za rączkę.

To prawda, że jest dużo gadania, ale akurat w tym wypadku, zupełnie mi ono nie przeszkadzało, wręcz odwrotnie. Każda rozmowa, nawet ta, w której momencie rozmówcy byli z lekka upaleni, lub wcięci, wnosiła do fabuły dużo informacji, coraz to nowych informacji i coraz bardziej niespodziewanych. Takich, które wywracały do góry nogami mój tok myślenia i śledzenia tropów.

Postacie, jak dla mnie realne do bólu, ich postawy, sposób bycia relacje między nimi ich odczucia i emocje wręcz namacalne. To, co si...

× 15 | Komentarze (1) | link |
@Justyna_K
2020-03-23
4 /10
Przeczytane Ebook/Legimi

"Wiedźmie drzewo" to książka dość pokaźnych rozmiarów. Wersja papierowa składa się z ponad 600 stron, mój ebook z 500. Przez pierwsze prawie 100 stron nic się nie dzieje, wieje nudą, główny bohater opisuje nam swoją pracę w galerii sztuki i wypad z kumplami na piwo. Docieramy w końcu do zdarzenia, które podane jest w opisie książki czyli nasz bohater zostaje brutalnie pobity podczas włamania. I dalej czyli do strony gdzieś tak 180 czytamy jak nasz główny bohater tylko stęka i marudzi. Ja rozumiem, że napad, że trauma, że poważne obrażenia ale tego dziwnego zachowania było jak dla mnie zbyt wiele.
W między czasie poznajemy rodzinę naszego bohatera i w ogrodzie zostaje znaleziona czaszka. To również podaje opis wydawcy więc nic nie zaspojelrowałam :) I tak mija nam 200 stron z 500.

Kolejne 300 to przepychanki między kuzynami, wyciąganie przeszłości, korygowanie wspomnień, a prawda jaka w końcu nam się ukazuje nie jest ani spektakularna, ani interesująca ani zaskakująca. Wymęczyłam ją do końca chociaż kilka razy już prawie ją odłożyłam. Był moment, że nawet w miarę ok mi się czytało "Wiedźmie drzewo" jednak nie trwał on zbyt długo. Do książki przyciągnął mnie tytuł, myślałam że to będzie jakaś fascynująca opowieść z jakimiś tajnym rytuałem w tle a tu nic. Wiedźmie drzewo to inaczej wiąz i tyle tytuł ma wspólnego z treścią, to tylko wiąz, w którym ukryto zwłoki ofiary, zwykłe drzewo.

Moim zdaniem powieść jest zbyt rozwleczona i przegadna. Dobrze by jej ...

× 12 | link |
@Betsy59
2019-12-17
7 /10
Przeczytane 2019

Ta książka ma tutaj negatywne opinie. A mnie się podobała. Wprawdzie czytałam ją długo, jak na mnie (3 tygodnie) i tylko przed snem- ale dałam się wciągnąć nastrojowi i wolno rosnącemu napięciu. Jak zwykle u Tany French najważniejszy jest nastrój i tajemnica. Do poduszki akurat!

× 11 | link |
@mikakeMonika
2020-01-18
8 /10
Przeczytane Ulubione

W trzecim zdaniu korekta przepuściła błąd. I może by to wystarczyło za całą opinię? Zadziałało to na mnie bardzo zniechęcająco, więc tak samo zaczynam moją opinię… 

Ale za chwilę… nie mogłam przestać czytać. Opowieść zaczęła się snuć bardzo ciekawie, a niby tak zwyczajnie. I pewnie wielu czytelników będzie niezadowolonych, bo same opisy, bo gawędziarstwo, a gdzie akcja? Cóż, spodobało mi się. S. King polecił tę książkę słowami: „Kawał dobrej roboty dobrej pisarki. Co za szczęście dla czytelników!”. Jak dla mnie to zrehabilitował się przy tej książce, bo ostatnio dawał dobre opinie strasznym gniotom. 

Książka opisuje zdarzenia i uczucia wręcz z mikroskopijną dokładnością, ale właśnie taka mi się spodobała. Mamy w niej rozebranie na czynniki pierwsze to co dzieje się w naszych głowach w różnych życiowych sytuacjach, by wodzić czytelnika za nos, by znęcać się nad naszymi domysłami. Mamy bogatych „szczęściarzy” i biednych „uczciwców”, mamy naiwniaków i cwaniaków. I bardzo przebiegłych policjantów ;) Przyznam, że jak na mnie, to dosyć wcześnie domyśliłam się prawdy, ale były to strzały we wszystkich kierunkach, więc trudno było nie trafić ;) 

Co mogę doradzić, to absolutnie nie czytać opisu na okładce!!! Powinien być napisany bardziej tajemniczo. Zdradza dużą część książki i już nie ma takiej frajdy, jaka mogłaby być. 

Autorka spodobała mi się, czytam, że napisała siedem bestsellerowych powi...

× 8 | link |
@Pasjonistka
2022-02-22
8 /10

RECENZJA „Wiedźmie drzewo” Tana French.

„Znaleziony w starym wiązie szkielet człowieka ściąga do spokojnego domu na przedmieściach Dublina zastępy policji. Zbrodnia nie wydarzyła się dawno – według oceny biegłych około dziesięciu lat wcześniej. Wtedy, kiedy w lokalnym liceum zaginął chłopak. Znał go właściciel domu i troje jego bratanków – Susana, Leon i Toby.”
Książkę czytało się mega szybko chociaż odniosłam wrażenie, że była przesadnie rozbudowana. Można było się w końcu domyślić, kto stał za zabiciem chłopaka z drzewa, ale jest to przyjemna książka i wyjaśnienie też ciekawe.
Były momenty smutne i były również takie, przez które odkładałam książkę lekko znużona. Sama historia była ciekawie wymyślona chociaż spodziewałam się czegoś z goła innego.
Rozwiązanie pokazuje nam, jak bardzo ludzka psychika może być skomplikowana. Szczerze polecam :)
Moja ocena to 8/10.

× 1 | link |
@lauramankowska
@lauramankowska
2024-03-14
6 /10
Przeczytane
@bukszelf
2021-12-30
5 /10
Przeczytane
@Bartlox
2020-05-05
7 /10
Przeczytane Literatura anglosaska Kryminał/Thriller Beletrystyka Kryminał/Thriller Anglosaski
@malgosialegn
2019-10-12
8 /10
Przeczytane
@xmarthx
@xmarthx
2019-09-18
4 /10
Przeczytane
@milla
2019-06-11
5 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Wiedźmie Drzewo. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat