Doskonały historyczny romans paranormal. Fantasy doprawione szczyptą powieści gotyckiej. Ellis Ormond, oczytana i niepokorna kobieta, za karę trafia do przedziwnego klasztoru. Zakochuje się w jednym z nauczycieli, Gabrielu Montanie, bardzo tajemniczym i nieodgadnionym mężczyźnie.
Jak w prawdziwym romansie, są gorące sceny i namiętne uczucia, a ich tłem jest klasztor, mroczny, zimny i odpychający. Zakochana kobieta, nieszczęścia i wiele przeszkód. I tajemnice, mnóstwo tajemnic.
Jak dla mnie, zbyt mało fantasy… to jedyny minus. Napisana porządnym językiem, dobrze zredagowana. Czyta się lekko i przyjemnie. Z łatwością przenosi nas w inny czas i miejsce.
Bardzo mnie cieszy, że jest chyba szansa na dalszy ciąg, bo zakończenie było nieoczekiwane.