Wydz. Domysłów

Jenny Offill
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Wydz. Domysłów
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Na Brooklynie żyje kobieta. Matka, żona, intelektualistka. Bezczelna, śmiała i głośna. Spełniona. Ale co tak naprawdę kryje się za fasadą pozornie idealnego nowojorskiego życia?

Bezimiennej bohaterce rwący potok myśli nigdy nie daje spokoju. Bo co robić, gdy mózg nieustannie wiruje, a natrętne zdania czepiają się jak rzepy? I choć „głowy się nie instruuje”, wewnętrzny monolog staje się jej jedyną strategią przetrwania.

Jenny Offill wrzuca nas w ferwor myśli narratorki i prowadzi przez meandry jej codzienności. Rysuje portret kobiety, która czujnie i z bliska przygląda się światu. Wygłoszony wykład, spacer w pobliskim parku, rozmowa z przyjaciółką czy godziny poświęcone pracy nad kolejną książką – wszystko może dać impuls do rozpędzonej gonitwy myśli. Wydz. Domysłów to zapis rozważań bohaterki o kobiecości, rodzicielstwie i spełnieniu, słodko-gorzka opowieść o bezwarunkowej matczynej miłości i historia małżeńska, w której chaos spotyka się ze spokojem, a rodzinne szczęście z rozpadem.

Tytuł oryginalny: Dept. of speculation
Data wydania: 2021-04-14
ISBN: 978-83-8191-203-7, 9788381912037
Wydawnictwo: CZARNE
Seria: Poza serią
Stron: 168
dodana przez: chudini0505

Autor

Jenny Offill Jenny Offill
Urodzona w 1968 roku w USA (Massachusetts)
amerykańska pisarka i redaktorka. Autorka powieści oraz książek dla dzieci. Wykładała na Uniwersytecie w Syracuse, Uniwersytecie Columbia oraz Uniwersytecie Queens w Charlotte. Obecnie pracuje w Vassar College w Poughkeepsie. Za Wydz. Domysłów otrzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Wydz. Domysłów aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@posrodkwiatowicieni
@posrodkwiatowicieni
2021-06-07
8 /10
Przeczytane

Jak coś tak niewielkiego w swych rozmiarach potrafi być tak cudowne? Takie pytanie przychodzi mi na myśl, kiedy wspominam lekturę książki Jenny Offill. Zbudowaną z fragmentów, obserwacji i mentalnych szczątków. Pełną nieprzespanych nocy, przyjaciół, kolacji, prac, w których centrum jest ona, kobieta. I mężczyzna, w którym ona się zakochuje, mężczyzna, którego poślubia, mężczyzna, z którym ma dziecko, mężczyzna, który ostatecznie ją zawodzi. Jej myśli i wspomnienia mają w sobie aforystyczną schludność, wzmocnioną sposobem, w jaki każdy akapit jest umieszczony na stronie. Bo ta biała przestrzeń na stronie idealnie reprezentuje to co niewypowiedziane, to czego narratorka nie chce bądź boi się powiedzieć. Ta biała przestrzeń to nic innego, jak to co jest między intymnością, a niepewnością. Poetycka, wstrząsająca, pozornie chaotyczna proza, która jest jak oglądanie związku, macierzyństwa i człowieczeństwa przez szkło powiększające. Pokazuje nam, te wszystkie brzydkie, małe rzeczy, które lęgną się w umysłach i sercach. Przywołuje mi to trochę na myśl prozę Ferrante, czy krótki metraż Nadji Andrasev (swoją drogą, bardzo polecam, SYMBIOSIS można obejrzeć na YT), które podobnie jak Offill wywołują ogromny wpływ emocjonalny. Osobista i intymna, to zdecydowanie książka, którą należy czytać.

× 1 | link |
@mewaczyta
2021-05-21
7 /10
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃

Bezimienna żona, matka, wykładowczyni.
Małżeństwo się wypala, macierzyństwo przytłacza, terapia nie zawsze pomaga.
A życie kroczy do przodu.

Obok intensywnych emocji czytelnik dostaje informacje ze świata nauki i dylematy odnośnie rodziny, kobiecości, małżeństwa czy społeczeństwa. Codzienność głównej bohaterki przeplata się z tym wszystkim tworząc coś na wzór zapisu najważniejszych myśli. Ich gonitwa początkowo może wywołać w nas zagubienie i możemy nie rozumieć tak niestandardowego zapisu historii, ale im więcej dni mija od lektury, tym lepsza mi się ona zdaje. Dopiero następujące po sobie dni pokazały mi, jak mocno tytuł ten osiada na duszy, choć sposób zapisu zdawał się do mnie nie trafiać.

O „Wydz. Domysłów" nie potrafię pisać tak, by należycie przekazać Wam jak wygląda chociażby sama forma tego utworu. Nie potrafię nawet na tyle zebrać myśli. Czuję, że ten chaos udzielił się również mi i... Przynosi to niespodziewaną przyjemność. To książka, którą trzeba doświadczyć samemu i kluczowe jest dla mnie słowo „trzeba", bo niesamowicie się cieszę, że na tytuł ten trafiłam. Ta szarpana, fragmentaryczna narracja ma bowiem swój urok. To skakanie w czasie i odbieganie od wydarzeń w kierunku ciekawostek ze świata... Tak dziwne i tak dobrze oddające historię. Autorka czasami w moim odczuciu popłynęła za daleko, ale tak czy siak dotarła do celu, a to najważniejsze. Stworzyła bohaterkę, która zdaje się być każdą z nas. Jeśli nawet jeszcze teraz nią nie je...

| link |
@alinaz5
2021-11-02
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Mieszkać w mieście oznacza nieustannie się wzdrygać.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl