Autorkę powieści "Wyjawiony sekret" poznałam kilka lat temu .Jej powieści ,które przeczytałam zaliczyłam do udanych.I ta książka to także godna polecenia lektura.Akcja powieści dzieje się ponad 100 lat temu w Anglii - kiedy nie było samochodów i innych zdobyczy techniki,gdy listy tradycyjne zastepowały dzisiejsze maile ,ale natura ludzka była równie skomlikowana jak dziś.Główna bohaterka ma na imię Fryderyka - poznajemy ją gdy ma 13 lat i wychowywana jest samotnie przez matkę,ktora nigdy nie pogodziła się z utratą rodowego majątku "Cedrowego Dworu".Ten cios doprowadza ją do udaru ,a Freddie trafia pod opiekę ciotki Zosi i przenosi się do Harper's Green.Tam uczęszcza do dworu na lekcje i poznaje wspaniałe przyjaciółki z którymi pobiera na miejscu edukację,a potem wyjeżdza do szkoły z internatem.Jej życie ulega wielu komlikacjom po zakończeniu szkoły - bo powrót do małej osady i domu ciotki obfituje w całą masę tajmniczych zdarzeń ,sensacji i sekretów rodzinnych.Nie brak w opisanych przez autorkę tajemnicach morderstwa ,nieslubych dzieci,oszustów matrymonialnych .Jak zwykle Holt udaje się wywołać w powieści świetny nastrój grozy i napięcia ,a opisane kojene wydarzenia są coraz bardziej emocjonujące.Akcja książki dzieje się w okolicy słynnego kamiennnego kręgu ,ale i na wyspie Caskera niedaleko Australii oraz na parowcu ,który zawozi Freddie wraz z Tamaryszkiem do ojca.Nie brak w powieści nieoczekiwanych zwrótów akcji,intryga kryminalna prawie do końca nie daje choćby cienia podejrzenia na własciwego mordercę Gastona.Nie brak tu i wątku romansowego,który jest jednak tylko jednym z wielu i nie przesłania aury tajemniczości.Holt stowrzyła kolejną dobrą powieść dla pań ,która czyta się szybko ale bez cienia nudy.