Mam kłopoty, Liz… Coś odkryłam… Śledzą mnie…
Te słowa, nagrane na sekretarkę w mieszkaniu Liz, były ostatnią wiadomością od jej siostry, Rachel, która, przepadła bez śladu. Zaniepokojona Liz rozpoczyna własne śledztwo. Nie wierzy, że, jak sugeruje policja, siostra przeżyła załamanie nerwowe i uciekła z domu. Liz przeprowadza się na Florydę, gdzie szybko okazuje się, że to rajskie miejsce jest przedsionkiem piekła. Ludzie giną w tajemniczych okolicznościach, a ślady prowadzą do sekty, która zyskuje coraz większe wpływy. Nikt nie chce rozmawiać o zaginionej Rachel…