Zaginięcie Stephanie Mailer

Joël Dicker
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów
Zaginięcie Stephanie Mailer
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów

Opis

Tajemnicze zniknięcie dociekliwej dziennikarki i zagadkowa zbrodnia sprzed lat.

Wciągający thriller detektywistyczny autora głośnej Prawdy o sprawie Harry’ego Queberta.

30 lipca 1994 roku Orpheą, spokojną nadmorską miejscowością w Hamptons w stanie Nowy Jork, wstrząsa przerażające wydarzenie: burmistrz miasta i jego rodzina zostają zamordowani w swoim domu. Ginie także przypadkowy przechodzień, świadek zbrodni.

Śledztwo, z ramienia policji stanowej prowadzą dwaj młodzi oficerowie, Jesse Rosenberg i Derek Scott. Ambitni i nieustępliwi, doprowadzają do schwytania mordercy i znajdują solidne dowody, które można przedstawić w sądzie. Rozwiązanie sprawy przynosi im uznanie i zasłużone honorowe odznaczenia. Ale dwadzieścia lat później, na początku lata 2014 roku, dziennikarka Stephanie Mailer mówi Rosenbergowi, że lata temu nie przeprowadził uczciwego śledztwa.
Tuż po tym znika w tajemniczych okolicznościach.

Co stało się ze Stephanie Mailer?

Co odkryła?

A przede wszystkim: co naprawdę wydarzyło się wieczorem 30 lipca 1994 w Orphei?



Tytuł oryginalny: La Disparition de Stephanie Mailer
Data wydania: 2022-05-18
ISBN: 978-83-8215-964-6, 9788382159646
Wydawnictwo: Albatros
Stron: 704
dodana przez: MLB

Autor

Joël Dicker Joël Dicker
Urodzony 16 czerwca 1985 roku w Szwajcarii (Genewa)
Szwajcarski pisarz, jeden z najpopularniejszych autorów młodego pokolenia. Jego książki sprzedały się w milionowych nakładach i zostały przetłumaczone na ponad 40 języków. Został uznany za najbardziej poczytnego autora francuskojęzycznego we Francji...

Pozostałe książki:

Zaginięcie Stephanie Mailer Prawda o sprawie Harry'ego Queberta Księga rodu z Baltimore Ostatnie dni naszych ojców
Wszystkie książki Joël Dicker

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Niewidzialna pajęczyna kłamstw nie pozwala złapać oddechu ...

19.07.2022

Dziennikarka, Stephanie Mailer, nie może zaznać spokoju, a to za sprawą poczwórnego morderstwa, które miało miejsce dwadzieścia lat wcześniej w Orphea, podczas festiwalu teatralnego. Zginął burmistrz miasteczka z całą rodziną oraz młoda kobieta, przypadkowy świadek zbrodni. Rzekomy sprawca został schwytany, policjanci prowadzący wówczas dochodzeni... Recenzja książki Zaginięcie Stephanie Mailer

Powrót do przeszłości

31.05.2022

Było to moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczością Joëla Dickera. „Zaginięcie Stephanie Mailer” to bardzo dobry thriller detektywistyczny. Wciągnął mnie od samego początku. Jest to dosyć spory grubasek, ma ponad 700 stron. Jak dla mnie ta historia mogłaby mieć dalszy ciąg. Uwielbiam okładkę tej powieści, przyciąga mój wzrok. Pokazuje nam na... Recenzja książki Zaginięcie Stephanie Mailer

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ela_r22
2022-07-29
6 /10
Przeczytane

„Zaginięcie Stephanie Mailer” to moja pierwsza przygoda z twórczością Joël Dicker, pisarza szwajcarskiego pochodzenia tworzącego w języku francuskim.
Meghan Padalin, urocza pracownica miejscowej księgarni, ginie przebiegająca obok domu burmistrza w trakcie joggingu, ale sam burmistrz z małżonką i kilkuletnim synem też zostają zamordowani.


„Kiedy człowiek zabije raz, może zabić dwa razy. A kiedy zabije dwa razy, może zabić choćby całą ludzkość. Nie ma już wtedy żadnych hamulców”
Co mi przeszkadzało: mnogość bohaterów, ogrom wątków pobocznych, jakby autor chciał wpleść wszystkie możliwe, tematy pasujące do tego gatunku: gangsterska, narkotyki, skrzywione córeczki bogatych tatusiów, przemoc, zdrady małżeńskie, pragnienie władzy, czy korupcja na szczeblach władzy, a trupy ścielą się gęsto. Powieść zbyt rozciągnięta mająca ponad siedemset stron, a drobny druk utrudniał czytanie.
To, co mnie zaskoczyło: Majstersztyk, zastosowanie narracji pierwszoosobowej na przemian z trzecioosobową. I jedna, i druga narracja jest napisana bardzo rzetelnie i ciekawie. Czytelnik zagłębia się w relacjonowane zdarzenia z pierwszej ręki.


Klasyczny detektywistyczny kryminał, w którym mamy zagadki do rozwiązania z dużą dawkę emocji. Trafnie przedstawione, życie w małomiasteczkowej społeczności. Umiejętne wciąganie czytelnika w sieć kłamstw.

× 15 | link |
@MLB
2022-08-29
3 /10
Przeczytane EbM

Zaczęłam z dużym apetytem i, nie ukrywam, kredytem zaufania. Do mniej więcej połowy musiałam uruchomić większość rezerw i nie oceniać pochopnie. W okolicach połowy rozległ się trzask i nastąpiła...groteska? Było to tak złe, że wyczerpał się kredyt i chciałam rzucić książkę w kąt. Energicznie. W tym momencie nastąpił ponowny trzask i bieg opowieści powrócił na początkowe tory, co w połączeniu z resztkami kredytu pozwoliło mi ją dokończyć.
To jest bardzo kiepsko napisana książka - mam nadzieję, że wbrew dacie wydania, jest to wyciągnięty z szuflady remanent, który powstał PRZED "Prawdą o sprawie Harry'ego Queberta" i
"Księgą rodu z Baltimore", bo jeśli nie, to autor jedzie na wstecznym.
Wielkie rozczarowanie.

× 12 | link |
@czytanie.na.platanie
2022-07-19
8 /10
Przeczytane Przeczytane 2022 Posiadam

"Prawda o sprawie Harry'ego Queberta", zachwyciła mnie przed kilku laty swoją oryginalnością i świeżością, a „Zaginięcie Stephanie Mailer” okazało się równie intrygującą zagadką.

„Ciemna noc nadchodzi”

Na pewno nadeszła przed dwudziestu laty, kiedy w spokojnej nadmorskiej miejscowości doszło do potwornej zbrodni. Czy zaginięcie dziennikarki Stephanie Mailer jest zapowiedzią nadejścia kolejnej ciemnej nocy?

Na odpowiedź czytelnik będzie musiał sporo czekać, bo książka liczy sobie ponad 700 stron, jednak historia, którą niespiesznie opowiada Dicker jest warta każdej spędzonej z nią minuty. Autor, kreśląc przed nami obraz małomiasteczkowej społeczności, w której każdy się zna i nie sposób zachować niczego w tajemnicy ukazuje jednak zbrodnię niemal doskonałą. No właśnie, niemal, bo prawda ma to do siebie, że prędzej czy później wypływa na powierzchnię.

Śledczy, którzy przed laty zamknęli sprawę z sukcesem typując sprawcę, wracają do śledztwa, by upewnić się, że nie popełnili błędu. Z czasem wychodzą na jaw niepokojące informacje zarówno sprawy sprzed lat, jak i działalności Stephanie, a dziwnych zbiegów okoliczności nie można zrzucić na karb przypadku.

Zanurzyłam się w tę historię, toczoną dwutorowo i przedstawianą z różnych perspektyw z ciekawością, którą autorowi udało się podtrzymać aż do zaskakującego końca. Masa ciekawych wątków pobocznych, realistyczni, nieoczywiści bohaterowie i większe i mniejsze tajemnice skrywane przez m...

× 3 | link |
@coolturka104
2022-08-15
7 /10
Przeczytane

Spokojnym nadmorskim miasteczkiem wstrząsa straszliwa zbrodnia, burmistrz i jego rodzina zostają zamordowani, ginie też przechodząca nieopodal kobieta. Młodzi i ambitni śledczy dość szybko łapią mordercę, co staje się ich trampoliną do sukcesu.

Dwadzieścia lat później dziennikarka Stephanie Mailer twierdzi, że zatrzymano niewinnego człowieka. Tej samej nocy kobieta znika bez śladu.

Śledztwo w sprawie tajemniczego zniknięcia Stephanie, związane jest niewątpliwie ze sprawą sprzed dwudziestu lat. Komuś bardzo zależy by prawda na zawsze pozostała pogrzebana w mrokach przeszłości.

Dużo tu dygresji, lecz dzięki nim autor umiejętnie przemycił m.in. problem dyskryminacji i nierównego traktowania kobiet na przykładzie pracy w policji, która jest w dalszym ciągu dość mocno zmaskulinizowana; czy wyzwania wychowawcze, przed którymi stoją rodzice krnąbrnych nastolatków.
Absolutnie nie przeszkadzały mi te wszystkie wtręty, bowiem Joel Dicker ma niewątpliwy dar snucia opowieści i przychodzi mu to nadzwyczaj lekko, naturalnie, a przy tym interesująco. Wszystko doprawione zostało ironicznym poczuciem humoru, które ja wprost uwielbiam.
Jest w jego stylu pewna nieśpieszność, która wyhamowuje tempo akcji i pozwala na jeszcze pełniejsze delektowanie się lekturą, a czy może być coś przyjemniejszego w ciepły, letni dzień?

× 2 | link |
CZ
@czytac.lubie
2022-08-28
7 /10
Przeczytane Posiadam

W lipcu 1994 roku w miasteczku Orphea, w czasie trwania festiwalu, dokonano poczwórnego morderstwa, zginął burmistrz, jego żona i syn oraz kobieta, która w tym momencie znalazła się przed ich domem. Komu zależało na śmierci burmistrza? Śledztwo prowadzili młodzi policjanci: Jesse Rosenberg i Derek Scott. W 2014 roku dziennikarka Stephanie Mailer zarzuca prowadzącemu wtedy śledztwo, że została oskarżona niewłaściwa osoba. Następnego dnia okazuje się, że dziennikarka zaginęła.

Historię poznajemy w dwóch osiach czasowych. Akcja toczy się szybko, autor podrzuca różne tropy. Czy po dwudziestu latach okaże się, że sprawcą tamtych morderstw jest jednak inna osoba?

Autor trzyma czytelnika w niepewności do samego końca. Zakończenie jest zaskakujące. Polecam, świetny kryminał, liczne zwroty akcji, nie zrażajcie się grubością książki - 700 stron akcji szybko mija. Dowiecie się, co naprawdę wydarzyło się dwadzieścia lat temu w tej małej miejscowości.

× 2 | link |
@tomzynskak
2022-05-30
8 /10

Co naprawdę wydarzyło się w ’94 w Orphei? Co odkryła Stephanie Mailer?

Orphea - spokojna, nadmorska miejscowość, gdzie ludzie mogą prowadzić sielankowe życie. Jednak 30 lipca 1994 zmienia wszystko. To wtedy dochodzi do brutalnego poczwórnego zabójstwa. Czy śledztwo, które zostało wtedy przeprowadzone było prawidłowe? Czy zatrzymano odpowiedniego podejrzanego? Czy zaginięcie z 2014 roku ma coś wspólnego z wydarzeniami sprzed 20 lat? Co odkryją śledczy, który po raz drugi zasiądą do dowodów?

„O tym, co wydarzyło się trzydziestego lipca 1994 roku w Orphea, małym ekskluzywnym kurorcie nad oceanem, słyszeli tylko ludzie, którzy dobrze znali region Hamptons w stanie Nowy Jork.”

Nie da się ukryć, że „Zaginięcie Stephanie Mailer” to taki malutki grubasek liczący ponad 700 stron, który zapisany jest dość malutkim druczkiem. Początkowo troszeczkę mnie to przeraziło, ale po 50 stronach wiedziałam, że przez książkę przelecę jak burza! Do ostatniej strony nie ma tutaj czasu na nudę i ciągle coś się dzieje.
Autor skonstruował genialną, wielowątkową fabułę trzymającą czytelnika w napięciu od samego początku do końca. Do tego klimat małego nadmorskiego miasteczka to coś niesamowitego! Pisarsko książka napisana jest bardzo lekko i swobodnie przez co czyta się ją naprawdę miło.
Śledztwo z 2014 roku przeplata nam się z wydarzeniami z 1994. Na nowo odkrywamy wiele faktów i wraz z policjantami d...

× 1 | link |
@Amarisa
2022-06-13
7 /10
Przeczytane

Zaskakująco dobra książka! Powiem krótko: ją trzeba przeczytać!

Recenzja na moim blogu: https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-zaginiecie-stephanie-mailer-joel-dicker/

× 1 | link |
@Evita
2022-08-18
6 /10
Przeczytane Z biblioteki 2022
@malgosialegn
2022-07-19
8 /10
Przeczytane
@nellik29
2022-06-15
4 /10
Przeczytane
@mommy_and_books
2022-05-31
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Zaginięcie Stephanie Mailer. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl