Opinia na temat książki Zamieć śnieżna i woń migdałów

"Zamieć śnieżna i woń migdałów" to najkrótsza z książek autorstwa Camilli Lackberg, licząca sobie niespełna 150 stron, wydana raczej w formie dodatku niż kolejna część sagi o Fjallbace. Cała akcja odbywa się w niewielkim pensjonacie w Valon, gdzie rodzina nowej dziewczyny, najmłodszego z policjantów Martina Molina zamierza spędzić razem święta. Rodzina Lisette, o której mowa należy do jednych z najbogatszych w całej Szwecji. Martin przyjmując zaproszenie, nie wyobraża sobie nawet w jakiego rodzaju wydarzeniach będzie brał udział. Rodzina Liljecronas jest podzielona na dwa wrogie obozy, których jedynym wspólnym celem są pieniądze, seniora Rubena, który ginie, otruty cyjankiem, a na tym nie kończą się tragiczne wydarzenia dotyczące tej rodziny. Na domiar złego wszyscy są uwięzieni w pensjonacie na skutek zamieci śnieżnej. Komu zależało na śmierci Rubena? Czy Martin Molin odkryje prawdę, zanim zginie kolejny członek rodziny Liljecronas?