Opinia na temat książki Zostań moim aniołem

@ewfor @ewfor · 2021-01-14 11:07:34
Przeczytane
Po książki tej autorki sięgam z przyjemnością. Ma ona w sobie coś nostalgicznego, co przelewa na kary swoich powieści. Potrafi w równym stopniu rozbawić czytelnika co wzruszyć do łez.

W tej powieści dzieje się dużo, i chociaż ktoś mógłby powiedzieć, że zbyt dużo, to myślę, że szkatułkowa konstrukcja fabuły jest nieprzypadkowa.

Czasami, gdy jest zbyt wielu bohaterów można się pogubić w postaciach i ja nie ukrywam, że musiałam sobie na początku zrobić małą ściągę, na której zapisałam sobie osoby i ich powiązania rodzinne i te z głównymi bohaterkami. Mamy bowiem tutaj kilka opowieści z życia różnych ludzi. Poznajemy między innymi Konrada powiązanego więzami przyjacielskimi z Panną Migotką, babcią samotnie wychowującą dziesięcioletniego wnuka, którego żona Agnieszka wraz z ich synkiem wyjechała do Ameryki. Konrad ma również powiązanie z Mariettą, jakie? Kto przeczyta książkę, ten się dowie.

Mamy Krzysztofa, sąsiada rodziców Marietty i Bereniki, którego żona Ida zaginęła, a który zaprzyjaźnia się nie tylko z rodzicami sióstr.

Mamy również Marka, kolegę z pracy Bereniki oraz Mariannę, a także starszą panią Anastazję, która od lat nie utrzymuje kontaktu ze swoim synem Piotrem.

Każda z tych osób, to osobna historia życia, w której nie zawsze było różowo i kolorowo. Autorka położyła spory nacisk na kontakty międzyludzkie, a szczególnie na kontakty w związkach. To co na zewnątrz wygląda ciepło, ładnie i sympatycznie, nie zawsze ma widok sielanki w czterech ścianach tak zwanego „domowego ogniska”. Czasami to co na pozór wydaje się emocjonalną euforią miłości, często zamienia się w szarą obojętność, a ludzie zaczynają oddalać się od siebie, nierzadko szukając pocieszenia wśród innych ludzi.

Muszę jednak przyznać, że niektóre sytuacje opisane w książce wydały mi się mało wiarygodne i wręcz infantylne. Mam na myśli zachowania sióstr w pewnych sytuacjach, które były moim zdaniem dość głupie i nieprzemyślane, nie postrzegając ich już jako bardzo ryzykowne. Bo kto wpuszcza do pustego sklepu, krótko przed zamknięciem obcego mężczyznę i zamyka się z nim w tym sklepie? Nawet jeżeli facet jest w stroju Anioła. Albo pozostawia w przedpokoju mieszkania, śpiącego na podłodze pijanego w sztok obcego mężczyznę podkładając mu jeszcze pod głowę poduszkę? No cóż, można się śmiać albo tylko z niedowierzania nad ludzką głupotą pokręcić głową.

Książka jest jednak bardzo ciepła w swoim przekazie, nie czułam podczas czytania tej zbliżającej się magii świąt, ale z pewnością podczas czytania nie nudziłam się. Sam fakt, że pochłonęłam tę lekturę w trzy wieczory chyba świadczy o tym, że czytałam z zaciekawieniem.

Autorka dzieli się ze swoimi czytelnikami wieloma mądrościami życiowymi, których tak na co dzień nie zauważamy w swoim życiu, a może po prostu nie zwracamy na nie uwagi, albo nie przykładamy do nich wagi. A są one ważne, dla naszego samozadowolenia, dla naszej miłości własnej. Bo przecież nie od dziś wiadomo, że jak człowiek jest szczęśliwy, to rozdaje to szczęście dookoła, a jak jest zgorzkniały z powodu niepowodzeń życiowych, to swoim pesymizmem odtrąca wszystkich, nawet tych najbliższych.

Polecam tę książkę nie tylko na czas przedświąteczny, myślę, że jest to lektura dla kogoś, kto jest osobą wrażliwą i empatyczną. To książka o życiu, o tym jak sami jesteśmy w stanie do niego podchodzić i jak sami potrafimy je sobie komplikować, zwłaszcza wtedy, gdy nie potrafimy być szczerzy wobec drugiej osoby, ale przede wszystkim nie potrafimy być szczerzy wobec siebie.



Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zostań moim aniołem
Zostań moim aniołem
Gabriela Gargaś
7.7/10

Czasem o szczęściu decydują drobiazgi: pocałunek pod jemiołą skradziony na moment przed wyjściem, kubek gorącej herbaty w mroźny wieczór, dłoń troskliwie poprawiająca zawiązany w pośpiechu szalik. Ma...

Komentarze

Pozostałe opinie

Uwielbiam twórczość Gabrieli, tym razem również się nie zawiodłam. Książka inspirowana jest życiem, choć wiele faktów autorka później wyjaśnia, traktowałam ją jako przyjaciółkę, która pragnie mi coś ...

@pa.strzalka@pa.strzalka

"Zostań moim aniołem" to świąteczna propozycja od autorki Gabrieli Gargaś. Dwie siostry i dwie historie o miłości. Marietta, artystyczna dusza, która prowadzi swój sklepik z ręcznie malowanymi kubkam...

@moj.ksiazkowy.raj@moj.ksiazkowy.raj

Uwielbiam książki Gabrysi i sięgam po nie w "ciemno".I tak też było tym razem. Pomimo,że akcja toczy się zimą,w okresie świąt nie jest to typowa powieść świąteczna. Są tutaj ludzkie dramaty,tęsknota,...

„Szczęście zaczyna się wtedy, gdy wiesz, czego od życia chcesz i masz głęboko gdzieś, co myśli o tobie ktoś inny. W pewnym momencie życia zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę trzeba łapać chwile, ko...

@zaczytany.bebenek@zaczytany.bebenek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl