Opinia na temat książki Życie do poprawki

@kamafama0713 @kamafama0713 · 2024-03-17 15:18:31
Nigdy nie jest za późno na realizację życiowych pragnień.
Umiera się raz, żyje się każdego dnia od nowa.

Dalsze losy ludzi, którzy kochali się będąc uczniami szkoły średniej.
Po roku od zawarcia pamiętnego kontraktu Gosia niespodziewanie odbiera telefon od zaniepokojonej gospodyni Adama.
Pani Maria z przerażeniem odkryła, że mieszkanie jej chlebodawcy zostało splądrowane, on sam zaś pozostawił w środku swego pupila- Maxa z którym nigdy się nie rozstawał.
Zaniepokojona kobieta przystępuje do działania i przyjeżdża na wybrzeże by odnaleźć zaginionego mężczyznę.
Zawiadamia też jego byłą żonę.
W miarę rozwoju wypadków okazuje się, że nie tylko pisarka jest zainteresowana zniknięciem dawnej sympatii. Kto mógł interesować się biznesmenem i dlaczego? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Czy ta dwójka ma szansę na szczęśliwe zakończenie?
A może na drodze byłej nauczycielki stanie ktoś inny?
Jakże ja wsiąknęłam w tę historię. Od początku do końca intrygujaca, pełna życiowej mądrości, ze świetnie wykreowanymi bohaterami i błyskotliwym humorem nie pozwala się odłożyć nie poznawszy zakończenia.
Nie można było się przy niej nudzić a czytanie było prawdziwą przyjemnością.
Otrzymalam piękną napisaną z polotem powieść z której można czerpać garściami.
Pióro autorki jest lekkie i niesamowicie wciąga- czytajcie , naprawdę warto 🩵🤍🐚

Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Życie do poprawki
Życie do poprawki
Ewa Rosolska "Marta Osa"
9.3/10

Życie Małgorzaty wydaje się wreszcie biec właściwym torem. Ma swoje wymarzone mieszkanie nad morzem i ukochane zachody słońca, jej kariera pisarska i internetowa się rozwija, znalazła równowagę w życ...

Komentarze

Pozostałe opinie

**PATRONAT MEDIALNY** Dziś przyszła pora, żeby napisać kilka słów o kontynuacji, na którą czekałam z wielką niecierpliwością i gdy tylko wydawnictwo Lucky, zapytało, czy i tę część obejmę patronatem ...

Wierzycie w prawdziwą miłość – taką pierwszą, jedyną, niezapomnianą? Ja tak, chociaż zgadzam się z główną bohaterką, że nic nie jest w życiu pewne – „Nawet skarpetki nie wiedzą, czy całe życie będą r...

,, - Ja zakładam, że facet ma oczy, mózg i coś tam sam wykmini. Nie potrzebuje szczegółowej instrukcji. -No, kochana... to widocznie trafiła ci się wersja deluxe - przyznała poważnie. -Ja dostałam pa...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl